Pilecki walczył obok ONR w powstaniu warszawskim – pikieta narodowców [WIDEO]

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ youtube.com

– Może dziwić fakt, że osoby, które deprecjonują udział narodowców w powstaniu wykazują się tak wielką ignorancją i niewiedzą – stwierdził Leszek Żebrowski podczas pikiety zorganizowanej przez ONR Warszawa. Wydarzenie miało na celu upamiętnienie nacjonalistów biorących udział w powstaniu.

Poseł Winnicki wszedł do Ratusza skontrolować urzędników HGW [WIDEO]

 

Demonstracja odbyła się przy ul. Żelaznej, w pobliżu Domu Kolejowego, gdzie znajdowała się siedziba dowództwa Kompanii NSZ ,,Warszawianka” wchodzącej w skład zgrupowania Chrobry II. Duża część żołnierzy tego oddziału była działaczami przedwojennego ONR. Wraz z nimi walczył m.in. płk Witold Pilecki.

W trakcie pikiety odczytywane były informacje o udziale narodowców w powstaniu. Przechodnie otrzymywali też ulotki informacyjne na ten temat. Podczas zgromadzenia głos zabrali: historyk Leszek Żebrowski i rzecznik prasowy ONR Michał Jelonek.

Prezydent Warszawy, podobno od pokoleń warszawianka, niech pokaże udział ich przodków w walkach o Warszawę w 1918 r., w 1939, w okresie okupacji, w czasie powstania warszawskiego, czy po zakończeniu działań wojennych. Ci, którzy brali udział w tych działaniach pokazali największy patriotyzm, a są dzisiaj nękani, są nazywani faszystami, chociaż nigdy z tym nic nie mieli wspólnego – Leszek Żebrowski

Środowiskom narodowym odmawia się często godnej możliwości upamiętnienia powstania warszawskiego. W zgrupowaniu Chrobry II walczyli narodowcy, a większość Kompanii ,,Warszawianka” stanowili działacze przedwojennego ONR, o czym włodarze Warszawy dzisiaj zapominają – powiedział Jelonek.

Leszek Żebrowski przytoczył natomiast historyczne fakty na temat udziału narodowców w powstaniu. Odniósł się również do sytuacji obecnej.

Prezydent Warszawy, podobno od pokoleń warszawianka, niech pokaże udział ich przodków w walkach o Warszawę w 1918 r., w 1939, w okresie okupacji, w czasie powstania warszawskiego, czy po zakończeniu działań wojennych. Ci, którzy brali udział w tych działaniach pokazali największy patriotyzm, a są dzisiaj nękani, są nazywani faszystami, chociaż nigdy z tym nic nie mieli wspólnego – nadmienił.

 

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY