Jak podała Katolicka Agencja Informacyjna, podczas Światowego Spotkania Rodzin w Dublinie, papież Franciszek założy polskie szaty liturgiczne. Chociaż jest to pewne wyróżnienie, to ich wygląd wzbudził liczne kontrowersje.
Podczas Światowego Spotkania Rodzin w Dublinie @Pontifex_pl będzie nosił szaty liturgiczne z Polski.https://t.co/hfUYvyDlHO pic.twitter.com/S6SKmx2anY
— eKAI (@ekaipl) 18 sierpnia 2018
Uwagę Tomasza Terlikowskiego przykuł fakt, że na szatach brakuje krzyża, a one same są w tęczowych kolorach.
Irlandzcy biskupi zaprosili już gejowskie rodziny na Spotkanie Rodzin. I do tego chyba dostosowano te ornaty… A brak krzyża… Coż. Religia dobroludzizmu ich nie potrzebuje https://t.co/cAN94uuMOe
— Tomasz Terlikowski (@tterlikowski) 18 sierpnia 2018
Podkreślił, że takie szaty są wyrazem poparcia dla „rodzin gejowskich”.
Głos w tej sprawie zabrał również poseł Robert Winnicki.
A to na pewno nie są jakieś szaty z planu filmowego, rekwizyty do kolejnej części Harrego Pottera? Bo wyglądają raczej jakby ktoś miał zamiar w nich rzucać ezoteryczne zaklęcia a nie odprawiać katolicką Mszę. https://t.co/SVMxay1H4P
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) 18 sierpnia 2018
Zasugerował, że szaty przypominają raczej rekwizyt do filmów fantasy, niż do odprawiania katolickiej liturgii.
Głos zabrała także Kaja Godek, która stwierdziła, że jest to nawet już upokorzenie Polaków. Świat obiegnie informacja, że Polska miałaby wspierać uczestników parad LGBT, kiedy to Polska stawia opór takiemu lobby.
Uważam, że to celowe upokorzenie Polaków. W świat pójdzie info, że w Polsce zaprojektowano “szaty liturgiczne” nawiązujące stylistyką do ubrań noszonych przez uczestników homoparad.
Tymczasem Polacy są jednym z narodów najmocniej dających odpór potężnym atakom lobby #LGBT. https://t.co/DoPNNv7nH9
— Kaja Godek (@GodekKaja) 18 sierpnia 2018