Palestyński minister spraw zagranicznych Riyad al-Maliki złożył wniosek do Międzynarodowego Trybunału Karnego (ICC) o ściganie izraelskich zbrodni wojennych i pogwałcenie praw człowieka Palestyńczyków.
Maliki spotkał się dzisiaj w Hadze z prokuratorem Fatou Bensoudą w Holandii, aby złożyć wniosek. Zwrócił się do sądu, by przejął odpowiedzialność i obowiązki na rzecz przywrócenia sprawiedliwości narodowi palestyńskiemu i ukaranie Izraela jako okupanta, odpowiedzialnego za ciągłe zbrodnie i naruszenia prawa międzynarodowego.
The State of Israel takes a severe view in relation to the purported Palestinian referral to the International Criminal Court (ICC), which is a cynical step without legal validity. pic.twitter.com/4yX9MjG7Zw
— Israel Foreign Ministry (@IsraelMFA) May 22, 2018
W zeszłym tygodniu Bensouda ogłosił, że urzędnicy Trybunału przyglądają się niepokojom w Gazie i „podejmą wszelkie działania” w celu ścigania przestępstw.
– Państwo Palestyny podjęło ważny i historyczny krok w kierunku uzyskania sprawiedliwości dla Palestyńczyków, którzy nadal cierpią z powodu ciągłych, rozpowszechnionych i systematycznych przestępstw – powiedział Malki na konferencji prasowej po spotkaniu.
Malki powiedział, że spotkanie i wniosek dotyczyło wielu kwestii, w tym „ekspansji osadniczej, zdobywania ziemi, nielegalnej eksploatacji zasobów naturalnych, a także brutalnego i wyrachowanego mordowania nieuzbrojonych demonstrantów, szczególnie w Strefie Gazy”.
Co prawda Izrael nie jest stroną traktatu rzymskiego powołującego ICC, ale jego obywatele mogą być sądzeni przez sąd w Hadze za zbrodnie popełnione na terytorium palestyńskim. Palestyna dołączyła do Międzynarodowego Trybunału Karnego 1 kwietnia 2015 r., przyznając sądowi jurysdykcję nad przestępstwami popełnionymi na jej terytorium od 13 czerwca 2014 r.
Ministerstwo spraw zagranicznych Izraela na Twitterz okrzekło, że „przekazanie sprawy przez Palestyńczyków Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu (MTK) jest cynicznym krokiem bez mocy prawne”.
dzienniknarodowy.pl
Zobacz także: