/ fot. medjugorje.org.pl

Klerykalizm nie był taki, że ksiądz chciał być królem, ale inne stanowiska i godności były bardzo łakomym kąskiem. Sam mówię o sobie od dawna, że jestem antyklerykałem, ponieważ klerykalizm jest złem, które wypacza misje kapłańską- takie słowa padły z ust bp. Pieronka w wywiadzie dla portalu Deon.pl

Duchowny odniósł się do kwestii związanych z relacjami pomiędzy Kościołem a państwem oraz z zaangażowaniem politycznym ze strony duchowieństwa. Zdaniem biskupa “wplątanie Kościoła w politykę i polityki w Kościół” jest zawsze bardzo niebezpieczne, ponieważ najczęściej kończy się instrumentalnym traktowaniem Kościoła.

Niestety, hierarcha nie wydaje się być chyba w swojej postawie konsekwentny- Jednym z najważniejszych zadań biskupów jest czuwanie nad zasadami. Jeśli ktoś łamie konstytucję, która jest podstawą całego ustawodawstwa, to trzeba się odezwać. Jeśli ktoś narusza podstawowe prawa wolności, jak na przykład te dotyczące zgromadzeń, jeśli ktoś dzieli ludzi na dobry sort i gorszy sort, to to są rzeczy moralne, które prowadzą do zrelatywizowania prawdy i zrelatywizowania wszystkiego, bo każdy wtedy może zrobić, co chce- komentuje.

Biskup odniósł się również do zagadnień związanych z rolą kapłana w Kościele. Stanął na stanowisku, iż ksiądz powinien być duszpasterzem, sprawować Eucharystię, głosić Słowo Boże, troszczyć się o ubogich. Duchowny podkreślał również, iż Ewangelia powinna realizowana być nie tylko przez kapłanów, ale również przez ogół wiernych-Każdy chrześcijanin, który jest dobrze uformowany, będzie znakiem sprzeciwu […] Nie wobec człowieka, który popełnia zło, ale wobec zła. To jest szalenie ważne rozróżnienie, potępiamy zło nie potępiamy człowieka- komentował.

Cóż, z wypowiedzi biskupa trudno wyciągnąć jednoznaczne wnioski odnośnie “mieszania się” Kościoła w politykę…

deon.pl

Dodano w Bez kategorii
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Z sondażu przeprowadzonego przez Uniwersytet w Gandawie wynika, iż niemal 90% mieszkanek Brukseli padło ofiarą molestowania na ulicach miasta.

Sondaż przeprowadzony został na zlecenie brukselskiego sekretarza ds. równych szans, Biance Deabaets, która nie ma wątpliwości co do tego, iż kobiety na ulicach Brukseli nie mogą czuć się bezpiecznie.

Nie ma zbyt dużego szacunku dla kobiet. Jeśli one na ulicach krzyczą, że doświadczają seksualnych obelg, to nie jest to błahy problem- komentuje sekretarz.

Wyniki sondażu wydają się być zatrważające. 88% respondentek przyznało, iż doświadczyło molestowania seksualnego w miejscach publicznych. Ponadto ponad połowa badanych kobiet przyznała, iż była ofiarami przemocy fizycznej. Natomiast 30% pokrzywdzonych do dziś dnia boryka się poważnymi następstwami molestowania.

prawdaobiektywna.pl

Dodano w Bez kategorii

/ Fot. HSW

Huta Stalowa Wola zamyka 2017 rok z przychodami przekraczającymi 500 mln złotych – można przeczytać w komunikacie HSW.

O sukcesie poinformowała także Polska Grupa Zbrojeniowa. Jak napisała na portalu społecznościowym Twitter – Przychody Huta Stalowa Wola za rok 2017 przekroczyły pół miliarda złotych, jest to najlepszy wynik na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Firma potwierdza również, że zakończy rok z zyskiem netto.

Tak dobre wyniki naszej Spółki są efektem prowadzonej przez nas działalności operacyjnej i mam nadzieje bezpowrotnie kończą erę wyprzedawania majątku Huty. Rok 2017 planujemy zamknąć rekordowymi przychodami na poziomie ponad pół miliarda złotych. – tłumaczy prezes HSW.

Defence24.pl/PGZ

Dodano w Bez kategorii

/ fot. Pixabay

W dniu dzisiejszym zmarła Franciszka Strzałkowska, matka bł. Zbigniewa Strzałkowskiego, męczennika z Pariacoto.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w najbliższy poniedziałek, 15 stycznia w Zawadzie k. Tarnowa. Msza rozpocznie się o godzinie 14.

Zbyszek był trzeci. Najpierw byli Bogdan i Andrzej. Pamiętam. Jak chciał iść do seminarium, to ja chciałam, żeby poszedł tu, do Tarnowa, bo był u nas ksiądz, który tam uczył. Zbyszek powiedział, że jak nie pójdzie do franciszkanów, to nigdzie nie pójdzie. Powiedziałam mu, żeby robił jak chce, żeby później na mnie nie narzekał, że sam chciał inaczej- w taki sposób mówiła Pani Strzałkowska o swoim synu w jednym z wywiadów udzielonych przed śmiercią.

Gdy usłyszałam o ich śmierci, to było straszne. Ale co było zrobić? Trzeba było się z losem pogodzić. Modliłam się zawsze i teraz też się modlę. Stała się wola Boża- dodała.

gosc.pl

 

Dodano w Bez kategorii

Parlament Europejski prawdopodobnie wycofa się ze swojego wniosku o wszczęcie wobec Polski art. 7 traktatu unijnego po tym, gdy podobną procedurę w tej sprawie uruchomiła Komisja Europejska – poinformowało źródło w Brukseli.

W czwartek odbyło się spotkanie koordynatorów komisji wolności obywatelskich i sprawiedliwości Parlamentu Europejskiego, które miało ustalić dalszy plan prac w kontekście wniosku o wszczęcie art. 7 wobec Polski. Ta decyzja nie została jednak podjęta – powiedział unijny dyplomata.

Jak podaje dziennikarka Dominika Cosic – W lutym na spotkaniu ministrów ds europejskich będzie omawiana sprawa art. 7 Wysłuchanie opinii stron, bez decyzji. Prezydencja bułgarska uważa, że nie należy się w tej kwestii nadmiernie spieszyć.

Zgodnie z artykułem 7 traktatu Rada UE, czyli przedstawiciele rządów, mogą na wniosek PE lub Komisji Europejskiej stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez państwo członkowskie wartości unijnych. Potrzeba do tego większości czterech piątych państw UE.

gosc.pl/Twitter

Dodano w Bez kategorii
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Śledczy postawili nowe zarzuty dla byłego warszawskiego urzędnika. Radio RMF FM poinformowało, że zastępca dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami miał przyjąć korzyści majątkowe w wysokości nie mniejszej niż 31 mln złotych.

Jak można przeczytać na stronie pk.gov.pl –  Prokurator ogłosił zarzuty dotyczące przyjęcia korzyści majątkowej znacznej wartości w łącznej wysokości nie mniejszej niż 31 milionów 410 tysięcy złotych oraz przyjęcia obietnicy wręczenia korzyści majątkowej znacznej wartości w kwocie nie mniejszej niż 2 miliony 500 tysięcy złotych.

Prokuratura twierdzi, że urzędnik miał przyjąć w tym 12,5 miliona złotych za wydawanie decyzji administracyjnych korzystnych dla nabywców roszczeń. Nabywcy byli reprezentowani przez kancelarię innego z podejrzanych, Roberta N.

Urzędnik rozpatrywał pozytywnie wnioski nie tylko wtedy, gdy pełnił stanowisko zastępcy dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami, ale również wtedy, gdy odszedł ze stołecznego ratusza.

Za resztę kwoty, a więc 3 miliony złotych, powoływał się na wpływy u swoich podwładnych w stołecznym samorządzie.

onet.pl/Twitter

Sejm uchwalił w dniu dzisiejszym budżet na rok 2018. Z rozpatrzonych około 400 poprawek przegłosowano kilkadziesiąt przygotowanych przez PiS i jedną ponadpartyjną – podpisaną przez przedstawicieli wszystkich klubów. Za uchwaleniem budżetu z poprawkami głosowało 240 posłów, przeciw było 189, a dwóch wstrzymało się od głosu. 

To zdecydowanie bardzo dobry budżet, najlepszy jaki mogliśmy wypracować dla rodzin i obywateli- komentował premier Mateusz Morawiecki

Część poprawek PIS zakłada szereg inwestycji regionalnych. Chodzi tu między innymi o doinwestowania wskazanych we wnioskach jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, czy policji, placówek służby zdrowia, żłobków, czy przedszkoli. Źródłem finansowania mają być środki przeznaczone pierwotnie na EXPO w Łodzi.

Poparto także jedną poprawkę podpisaną przez posłów wszystkich klubów. Dotyczy ona przeznaczenia 1,2 mln zł na utworzenie nowej rezerwy związanej z powstaniem Śląskiego Ośrodka Kliniczno-Naukowego Zapobiegania i Leczenia Chorób Środowiskowych, Cywilizacyjnych i Wieku Podeszłego im. prof. Zbigniewa Religi.

https://twitter.com/KancelariaSejmu/status/951481584460402694

Ustawa budżetowa przewiduje, że deficyt w tym roku nie przekroczy 41,5 mld zł, przy dochodach w wysokości 355,7 mld zł i wydatkach w kwocie 397,2 mld zł. Rząd przygotowując projekt założył wzrost gospodarczy na poziomie 3,8 proc. i średnioroczną inflację w wysokości 2,3 proc. oraz deficyt sektora finansów publicznych w 2018 r. w wysokości 2,7 proc. PKB. Przewidziano wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz wzrost emerytur i rent w wysokości 6,3 proc., wzrost spożycia prywatnego w ujęciu nominalnym o 5,9 proc. W tzw. budżecie środków europejskich na rok 2018 ustalono, że jego dochody wyniosą 64,8 mld zł, wydatki 80,2 mld zł, a deficyt 15,5 mld zł.

 

niezalezna.pl

Dodano w Bez kategorii

/ Fot. Wikipedia

Gordon F. Sander, dla Politico, napisał artykuł o o Łotwie. Postawił tezę, że to “znikający kraj”.

Sander zwraca uwagę na to, że Łotysze masowo wyjeżdżają z kraju, a co najważniejsze nie chcą wracać do swojego kraju. Oprócz emigracji ekonomicznej do ubytku ludności Łowy przyczynia się wysoki wskaźnik zgonów.

Jeśli taki trend będzie się utrzymywał to za 50 lat Łotwa może przestać istnieć. Będzie za mało podatników i żołnierzy – zwraca uwagę Sander.

W 2000 roku Łotwa miała 2,38 mln mieszkańców. Na początku tego roku jest ich tylko 1,95 mln. Żaden inny kraj nie odnotował tak dramatycznego spadku liczby ludności (18,2 proc. według ONZ-owskich statystyk). Podobny wynik mają tylko szybko kurcząca się sąsiednia Litwa (17,5 proc. spadku) i Gruzja (17,2 proc.).

onet.pl

Dodano w Bez kategorii
Kobieta w ciąży

/ fot. pixabay

Ks. Tadeusz Isakowicz- Zaleski zabrał głos w sprawie tak licznego poparcia posłów PIS dla projektu aborcyjnego “Ratujmy kobiety”. Przypomnijmy, iż poparło go 58 posłów.

Jest to żenada dla partii, która odwołuje się do wartości chrześcijańskich, że tak znacząca grupa posłów PiS chciała skierowania projektu proaborcyjnego do dalszego procedowania, zamiast zagłosować za jego odrzuceniem- komentuje ks. Isakowicz- Zaleski.

Zdaniem duchownego istnieje ogromny rozdźwięk pomiędzy tym, co PIS deklarował i mówił, a tym co czyni w praktyce. Kapłan dodał również, iż w jego opinii paradoksem jest to, iż sprawa “uratowana została” głosami posłów Kukiz 15 i PSL.

Nie rozumiem tych parlamentarzystów, nie pojmuję co się stało, bo za projektem w sprawie obrony życia zagłosowali wszyscy posłowie PiS. To jest jakaś schizofrenia. Wydaje mi się, że działa tu silne lobby, które na poszczególnych posłów wywiera presję i chcą oni działać w myśl powiedzenia „Panu Bogu świeczką, a diabłu ogarek- komentuje duchowny.

Kapłan zaznacza również, iż wytłumaczeniem nie może być chęć pochylenia się nad każdym projektem obywatelskim-Są granice. Jeżeli projekt uderza w życie, to z założenia jest on zły. Rozumiem, że można dyskutować nad projektem obywatelskim dotyczącym np. nowego podziału województw, traktującym o sprawach, które podlegają dyskusji. Tu mówimy o sprawach fundamentalnych – powiedział ks. Isakowicz-Zaleski. – Jestem negatywnie zaskoczony takim działaniem. To jest kunktatorstwo- komentuje duchowny.

pch24.pl

Dodano w Bez kategorii

/ fot. Adrian Grycuk, Wikipedia

Po wczorajszym głosowaniu nad dwoma projektami ustaw dotyczących aborcji wybuchła burza. W ogniu krytyki znaleźli się przede wszystkim posłowie PO i Nowoczesnej. To brak głosów posłów tych ugrupowań zadecydował o odrzuceniu projektu liberalizującego prawo aborcyjne. Zarząd PO podjął daleko idące kroki z wyrzuceniem trójki posłów na czele.

O decyzji zarządu Platformy Obywatelskiej poinformował rzecznik tej partii, Jan Grabiec. Choć większość posłów PO zagłosowało za dalszym procedowaniem projektu liberalizującego aborcję, to troje z nich zagłosowało odwrotnie – za odrzuceniem. To właśnie oni zostali dzisiaj wykluczeni z partii. Są to: Marek Biernacki, Joanna Fabisiak i Jacek Tomczak. 

Konsekwencji mogą się również spodziewać posłowie PO, którzy nie uczestniczyli we wczorajszym głosowaniu. W drugim punkcie zarząd podjął jednomyślnie decyzje ws. posłów którzy nie uczestniczyli we wczorajszym głosowaniu dot. obu projektów. Zarząd krajowy kieruje do prezydium klubu parlamentarnego i kolegium wniosek o ukaranie tych posłów – mówił Grabiec.

To jest zawsze głosowanie według swojego sumienia. Każdy ma swoje poglądy. Nie można ludziom łamać kręgosłupa. – tak w rozmowie z RMF FM, decyzję władz PO komentuje wykluczony Marek Biernacki. Również posłanka Fabisiak przyznała, że oddała taki głos z pełną świadomością. Mam dwa kierunkowskazy – 10 przykazań i konstytucję. W układzie kobieta-dziecko, dziecko jest słabsze  – powiedziała Fabisiak dla RMF FM.

Reperkusje wczorajszego głosowania dotknęły również Nowoczesną, która stanęła na skraju rozłamu. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ. 

wmeritum.pl/medianarodowe.com
Dodano w Bez kategorii