Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych usprawiedliwia Rafalalę

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ fot. wikimedia.org

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych usprawiedliwia Rafalalę, czyli agresywnego działacza LGBT, który napadł na dziewczynkę w centrum Warszawy.

Na stronie facebookowej Ośrodka czytamy:

– Potrafimy zrozumieć, że ciężko jest żyć, gdy wciąż wytykają cię palcami i spotykasz się na każdym kroku z nietolerancją.

Gdyby atak tego typu był skierowany przez jakiegoś innego mężczyznę w stosunku do dziecka kolorowego przedstawiciele Ośrodka pisaliby o ksenofobii, faszyzmie, nazizmie i nie szukaliby dla napastnika żadnego usprawiedliwienia, np. że miał trudne dzieciństwo, jedynie szukaliby kolejnych epitetów. W przypadku działacza LGBT jakim jest Rafalala działacze Ośrodka „potrafią zrozumieć”, a nawet część winy za całe zdarzenie przerzucają na ofiarę napaści.

Zacytujmy szerszy fragment tego akurat wpisu:

Potrafimy zrozumieć, że ciężko jest żyć, gdy wciąż wytykają cię palcami i spotykasz się na każdym kroku z nietolerancją. Jednak atakowanie bezbronnego dziecka to gruba przesada! Być może rzeczywiście dziewczynka naśmiewała się, ale to nie jest powód, by ją szarpać, wyzywać i oblewać kawą!

Atak na dziecko nie był żadną przesadą tylko był atakiem bandyckim, pełnym słownej i fizycznej przemocy. W trakcie ataku działacz LGBT co chwila używał słów wulgarnych, zastraszał dziecko, widać to wyraźnie na filmie, który również udostępnił Ośrodek.

Zaskakujące jest, że Ośrodek nagle nazywa bandycki atak tylko „przesadą” lub zachowaniem skandalicznym. Czyli ataki na dzieci obcokrajowców to też będzie w oczach Konrada D. i Rafała G., czyli szefów tego Ośrodka, tylko przesada?

„Rasista pobił ciemnoskórą dziewczynkę w centrum Warszawy”, grzmiał w styczniu tego roku Ośrodek, kiedy doszło do zdarzenia, które bynajmniej nie było wcale tak oczywiste jak to określił Ośrodek, czyli że doszło rzeczywiście do pobicia. W wypadku białej dziewczynki, Ośrodek nagle nie wykluczył, że to nawet ona w jakiś sposób mogła być winna całemu zajściu, bo być może śmiała się z działacza LGBT.

Ośrodek też w swoim stylu, aby umniejszyć bandycki napad na dziecko, przerzucił temat na rasizm. Oto kuriozalny fragment:

Temat podchwyciły natychmiast wszelkie prawicowe portale. „Lewacki terror”, „prostytutka”, „to coś” – piszą szmatławce w swoim stylu starając się podsycać nienawiść do osób LGBTQ. W komentarzach roi się od homofobii, nawoływania do eksterminacji osób nieheteronormatywnych, bluzgów i mowy nienawiści rodem z propagandy III Rzeszy. Zajmiemy się ich autorami.

Mamy więc określenie prawicowych mediów jako „szmatławce”, a także język, który brzmi jak forma groźby kierowana pod adresem osób, które zamieściły w Internecie komentarze. Agresywna forma „Zajmiemy się ich autorami” można uznać nawet jako formę swego rodzaju groźby. Gdyby taki wpis odnoszący się do komentarzy osób nieprzychylnych prawicy zamieszczony został na jakimś prawicowym profilu z pewnością podniósłby się krzyk różnych lewicowych organizacji, włącznie z Ośrodkiem. Tymczasem w tym wypadku Ośrodek pozwala sobie na „mowę nienawiści”, a nawet groźby i nic się nie dzieje.

Przypomnijmy, że Ośrodek w sposób ewidentny przyczynia się do szerzenia wspomnianej mowy nienawiści, a nawet ją pochwala, tak jak ma to miejsce w przypadku posła RP Adama Andruszkiewicza – „Andruszkiewicz to zwykla faszolska faja” – Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich „lubi to”.

Ośrodek na koniec swojego Oświadczenia napisał, że złożył zawiadomienie o możliwości popełnienie przestępstwa przez działacza LGBT Rafalalę. Nie zamieścił jednak żadnego dokumentu potwierdzającego, że takie zgłoszenie rzeczywiście miało miejsce.


Poniżej pełna treść oświadczenia Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych

NASZE STANOWISKO W SPRAWIE ATAKU RAFALALI NA NASTOLATKĘ

Sieć obiegł film zamieszczony na Snapchacie przez Rafalalę, znaną transseksualistkę. Chwali się na nim atakiem na dziewczynkę, na oko 13-letnią, która miała zaśmiać się na widok Rafalali.

„Śmiejesz się komuś w twarz? Jak, kurwa, nie? To jest kurwa śmieszne? Co cię kurwa śmieszy we mnie? Przyjemnie kurwa? Pośmiejemy się kurwa?” – krzyczy Rafalala do przestraszonego dziecka, szarpie dziewczynkę i oblewa napojem.

Temat podchwyciły natychmiast wszelkie prawicowe portale. „Lewacki terror”, „prostytutka”, „to coś” – piszą szmatławce w swoim stylu starając się podsycać nienawiść do osób LGBTQ. W komentarzach roi się od homofobii, nawoływania do eksterminacji osób nieheteronormatywnych, bluzgów i mowy nienawiści rodem z propagandy III Rzeszy. Zajmiemy się ich autorami.

Ale to jest tylko jedna strona medalu; jest też druga.

Wielokrotnie stajemy w obronie osób LGBTQ i będziemy to robić nadal, jednak nie możemy przyznać, że nic się nie stało, bo atakująca jest trans. Rafalala zachowała się skandalicznie.

Potrafimy zrozumieć, że ciężko jest żyć, gdy wciąż wytykają cię palcami i spotykasz się na każdym kroku z nietolerancją. Jednak atakowanie bezbronnego dziecka to gruba przesada! Być może rzeczywiście dziewczynka naśmiewała się, ale to nie jest powód, by ją szarpać, wyzywać i oblewać kawą!

A po wszystkim zamieścić w sieci film dokumentujący upokorzenie dziewczynki.

Nadal będziemy występować w obronie praw mniejszości seksualnych, domagać się równego traktowania i naciskać na rozwiązania prawne rzeczywiście równające status społeczny wszystkich obywateli, bez względu na ich orientację.

Jednak uważamy, że Rafalala robi więcej złego niż dobrego w sprawie walki o równouprawnienie osób LGBTQ.


Ośrodek wysłał zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Rafalalę.

żródło: dzienniknarodowy.pl

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY