[OPINIA] Kurpas: PiS pozwoli Niemcom przejąć węgiel pod Orzeszem?

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ fot. Pixabay.com

W 2015 roku, przed wyborami parlamentarnymi, politycy Prawa i Sprawiedliwości podkreślali, że nie pozwolą zagranicznemu kapitałowi na przejmowanie polskich złóż naturalnych. Dziś, po 4 latach ich samodzielnych rządów, mówimy sprawdzam.

Czy coś zmieniło się od 2015 roku w tym temacie? Tak, nastąpiło dalsze przejmowanie polskich złóż przez obce korporacje bez sprzeciwu polityków PiS, mających usta pełne patriotycznych frazesów o ochronie polskich zasobów naturalnych, ale nie robiących w tym temacie zupełnie nic, by taką ochronę zapewnić.

Najprostszym dowodem w tej sprawie jest niemiecka firma Silesian Coal, która stara się o koncesję na eksploatację węgla pod Orzeszem na Górnym Śląsku. Gdy u schyłku rządów PO-PSL na skutek protestów mieszkańców Orzesza i władz samorządowych wydawało się, że Niemcy nie będą mieć szansy na przejęcie polskich złóż węgla kamiennego, mieszkańcy, których miały dotyczyć skutki eksploatacji, odetchnęli z ulgą. Niestety, Prawo i Sprawiedliwość, które ma nie tylko większość w Sejmie i Senacie, ale niepodzielnie rządzi także w Województwie Śląskim, zrobiło wszystko, by czarne złoto pod Orzeszem trafiło w niemieckie ręce przed końcem kadencji 2015-2019.

31 maja 2019 roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach wydała decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji (eksploatacji węgla kamiennego) pod Orzeszem dla niemieckiej firmy, dzięki czemu Silesian Coal posiada już komplet dokumentów, dzięki którym uzyska koncesję na eksploatację. Oczywiście jest szansa, że Minister Środowiska tej koncesji nie udzieli, ale wtedy Skarb Państwa może zapłacić setki milionów odszkodowania naszym zachodnim sąsiadom. Warto w tym wszystkim wspomnieć, że Niemcy eksploatując złoże pod Orzeszem, chcą korzystać z części infrastruktury likwidowanej właśnie kopalni Krupiński w Suszcu…likwidowanej od 31 marca 2017 roku przez …rząd Prawa i Sprawiedliwości. Konkluzja? Nieważne, czy to PO-PSL, Prawo i Sprawiedliwość, SLD, UW czy AWS…nazwiska w tych partiach są te same i zamiary tych ludzi też są te same – zlikwidować wszystko co polskie.

Ruch Narodowy protestował na ulicach i w Sejmie przeciwko likwidacji kopalni Krupiński, działacze Ruchu Narodowego protestowali przeciwko przejmowaniu polskich złóż węgla kamiennego przez niemiecką firmę m.in. na sesjach Rady Miasta w Orzeszu. Niestety, byli w tym osamotnieni, zwłaszcza, że politycy Prawa i Sprawiedliwości i ich media skutecznie temat potrafiły przemilczeć.

Australijczycy mają lub starają się o koncesje na eksploatacje węgla kamiennego na Górnym i Dolnym Śląsku oraz na Lubelszczyźnie, Czesi eksploatują w Czechowicach, Niemcy mają i starają się o kolejne koncesje na eksploatację węgla kamiennego w Polsce. Ci sami Niemcy, którzy u siebie zamknęli kopalnie i tak głośno krzyczą o rezygnacji z węgla kamiennego. Cóż z tego, skoro przejmują złoża w Ameryce Południowej, Azji czy Polsce…

Czy to nie przypomina historii polskich cukrowni, które najpierw polscy politycy zniszczyli pod ramię z niemieckimi, a potem niemieckie i inne obce firmy za bezcen przejęły majątki po tych cukrowniach, by za chwilę zarabiać na polskim cukrze krocie…polskim już tylko z nazwy. Bo zyski w Polsce nie zostawały. Czy to samo czeka nas w przypadku polskiego węgla? Czy będziemy murzynami w swoim własnym kraju, który dzięki takiej a nie innej polityce wyzbył się swoich zasobów naturalnych na rzecz obcych państw?

Ruch Narodowy nie zgadza się i nigdy nie pozwoli na dalszą wyprzedaż polskich zasobów naturalnych zagranicznym korporacjom.

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY