“Operacja Zandberg” ruszyła. Kto będzie kandydatem Lewicy?

Adrian Zandberg wyrasta na nowego bohatera Lewicy i głównego “kandydata na kandydata”. Czy Lewica wystawi Zandberga? Co z Biedroniem?

Jeszcze niedawno wydawało się, że naturalnym kandydatem lewicowców na prezydenta Polski będzie Robert Biedroń. Do większości Polaków dotarło jednak to, co zaangażowani w politykę ludzie od dawna wiedzieli. Za pięknym uśmiechem Roberta Biedronia kryje się zwykły polityczny kombinator. Zamieszanie po wyborach do Parlamentu Europejskiego odebrało mu świeżość i wiarygodność polityczną.

Obecnie na tapecie lewicujących mediów znajduje się nieformalny lider Partii Razem, Adrian Zandberg. Urodzony w Danii polityk, będący zwolennikiem Karola Marksa (paradował np. w koszulce z jego podobizną), staje się liderem sondaży wśród wyborców tzw. “Lewicy” (czyt. SLD, Wiosna Roberta Biedronia i Partia Razem). W ostatnim sondażu Polacy uznali, że lepszym kandydatem dla lewicowców były Zandberg (41%) niż Bedroń (ok. 15%).

ZOBACZ TAKŻE: [SONDAŻ] Rośnie “Lewica” i Konfederacja. Ideowa prawica ma już 9%

Dosyć znamienne jest to, że wśród starszych Polaków Biedroń ma zerowe poparcie. Wpływ na wynik najpewniej ma orientacja seksualna Biedronia. Czy to dobre dla Polski? “Adrian Zandberg wbrew pozorom jest groźniejszy, niż Robert Biedroń. Ten drugi jest typowym politycznym graczem, idącym na kompromisy. Adrian Zandberg w to wszystko szczerze wierzy”, słyszymy od działaczy narodowych.