ONR odpowiada PiS na głosy o delegalizacji. “To wyraz uległości wobec środowisk lewicowych”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Twitter/ONR / Twitter/ONR

Po emisji reportażu “Superwizjera” TVN na temat grupy neonazistów z Wodzisławia Śląskiego w przestrzeni publicznej pojawiły się głosy sugerujące powiązania tych osób z organizacjami narodowymi takimi jak Ruch Narodowy, ONR, czy Młodzież Wszechpolska. Wcześniej na oskarżenia odpowiadali przedstawiciele RN, a dzisiaj na specjalnej konferencji prasowej do sprawy odnieśli się działacze ONR. 

ONR-owcy opublikowali specjalne oświadczenie, w którym odnieśli się do głosów sugerujących, że na fali oburzenia na grupkę neonazistów, należy… zdelegalizować ONR. Na antenie Polsat News mówił o tym wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Zapytany, czy jego zdaniem stowarzyszenie Duma i Nowoczesność oraz Obóz Narodowo-Radykalny (ONR) powinny zostać zdelegalizowane, odparł: „Sądzę, że tak”. Według niego jest to zadanie, które stoi przed prokuraturą. Nie wyjaśnił jednak co ONR ma wspólnego z neonazizmem i osobami, które pojawiły się w materiale TVN. Wcześniej identyczną możliwość sugerował Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości.

>>> Czytaj też: T. Dorosz: “PiS opłaca się zdelegalizować ONR. Nie chcą polskiego Jobbiku”

Dzisiaj na specjalnej konferencji prasowej odnieśli się do sprawy sami narodowcy. Sugerowanie delegalizacji ONR przez przedstawicieli rządu uważamy za wyraz uległości wobec środowisk lewicowych. – mówił Tomasz Kalinowski, rzecznik organizacji. PiS za cel obrał sobie delegalizację ONR jednocześnie przyzwalając na działanie organizacji komunizujących i uchyla się od rozliczenia rządu PO-PSL. – dodał.

Działacze ONR sugerowali również, że ostatnie działania partii rządzącej mają związek z polityczną strategią obliczoną na pozyskanie elektoratu centrum. W tym celu PiS miał zdaniem narodowców złagodzić retorykę. ONR-owcy nie wykluczyli, że w takiej sytuacji może być niezbędne powołanie nowej partii politycznej o profilu narodowym.

>>>Czytaj też: PiS jak PO i lewica chce delegalizować ONR?

Wcześniej do sprawy odnosił się już Ruch Narodowy, który w odpowiedzi na reakcje opinii publicznej i manipulacje TVNu (próbowano powiązać partię z kilkuosobową grupą neonazistów) przedstawił projekt ustawy penalizującej ludobójcze kulty.  Robert Winnicki odciął się i potępił postawy neonazistowskie. Każdy kto urządza takie groteskowe wydarzenia jak urodziny Adolfa Hitlera wypisuje się z polskiej wspólnoty narodowej. Nie można rozciągać kryminalnych incydentów na wszystkich Polaków lub na całą ideę narodową – to antypolska propaganda. – stwierdził Winnicki.

Publikujemy całość oświadczenia ONR:

Warszawa, dnia 24 stycznia 2018 r.

 

O Ś W I A D C Z E N I E
Obozu Narodowo-Radykalnego

 

Po emisji reportażu o grupie neonazistów z Wodzisławia Śląskiego w programie „Superwizjer” na antenie telewizji TVN w debacie publicznej rozgorzała dyskusja o „zagrożeniu faszystowskim” jakie rzekomo ma wisieć nad Polską. Wbrew faktom i elementarnej logice na celowniku po raz kolejny znalazł się Obóz Narodowo-Radykalny.

W związku z powyższym oświadczamy:

  1. żaden z „bohaterów” reportażu TVN nie tylko nie jest członkiem Obozu Narodowo-Radykalnego, ale również nie ma nic wspólnego z ideą nacjonalizmu chrześcijańskiego przyświecającą działaczom ONR;
  2. stanowisko Obozu Narodowo-Radykalnego na temat ideologii takich jak faszyzm, czy narodowy socjalizm było przedstawiane przez Obóz Narodowo-Radykalny już niejednokrotnie (chociażby w Deklaracji Ideowej ONR) i jest ono jednoznacznie potępiające tego typu poglądy jako sprzeczne z wartościami katolickimi i pięknymi tradycjami polskiego ponad stuletniego ruchu narodowego;
  3. nie ma naszej zgody na medialne manipulacje i próby łączenia patologicznych postaw i zachowań przedstawionych w ww. reportażu z działaczami i ideą Obozu Narodowo-Radykalnego;
  4. wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec głosów płynących z obozu rządzącego, które dopuszczają możliwość delegalizacji stowarzyszenia Obóz Narodowo-Radykalny. Takie działanie jest bezpodstawne, wysoce niesprawiedliwe i podyktowane jedynie względami politycznymi pozbawionymi jakichkolwiek przesłanek prawnych;
  5. sugerowanie możliwości delegalizacji Obozu Narodowo-Radykalnego przez niektórych przedstawicieli obecnego rządu odbieramy jako wyraz uległości wobec środowisk lewicowo-liberalnych. Ugrupowanie, które wygrało wybory na fali niezadowolenia po wyjątkowo nieudolnych rządach koalicji PO-PSL, za cel swych zdecydowanych ataków obrało katolicką, patriotyczną i narodową organizację młodzieżową jaką jest Obóz Narodowo-Radykalny. Tymczasem obóz rządzący przyzwala na funkcjonowanie w Polsce jawnie komunizujących ugrupowań, a także uchyla się przed sprawiedliwym rozliczeniem osób odpowiedzialnych za afery ostatnich lat. Polecamy to uwadze wyborców i zastanowienie przed najbliższymi wyborami.

 

Obóz Narodowo-Radykalny

 

medianarodowe.com 

 

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY