Niemiecki przedsiębiorca zabronił Polkom szyć maseczki

W jednej ze szwalni na Dolnym Śląsku, która jest na etapie likwidacji doszło do skandalu. Niemiecki właściciel firmy szwalniczej zabronił Polkom szycia maseczek dla szpitali. Przedsiębiorca mocno zaakcentował wrogi stosunek do Polaków.

Dziennikarz TVP podzielił się na Twitterze pewną historią z Dolnego Śląska, gdzie niemiecki właściciel szwalni zabronił Polkom uszycia maseczek. Według informacjom zdobytych przez redaktora Przemysława Wenerskiego , zakład jest w fazie likwidacji i posiada niezbędny materiał do produkcji pilnie potrzebnych maseczek.

Zobacz także: Interwencja policji w kościele – Trwa nagonka na proboszcza

Szwalnia na Dolnym Śląsku. W likwidacji, więc leży materiał – przeznaczony do zutylizowania. Szwaczki chcą z tego, nieodpłatnie po godzinach, robić maseczki dla szpitali.
Od niemieckiego właściciela miały usłyszeć: "Polakom pomagać nie będziemy".
W poniedziałek w @alarm_tvp1.

— Przemysław Wenerski (@PrzemWenerski) March 29, 2020

Niemiecki przedsiębiorca mocno zaakcentował swoją wrogość do Polski mówiąc, że – “Polakom pomagać nie będziemy” – choć są do tego środki, a pomimo zgłoszenia bezpłatnej pracy nie chciał udzielić towaru swoim pracownicom.

Dzisiaj o godzinie 20:10 na antenie TVP1, w programie “Alarm” będzie można zobaczyć całą relację ze skandalicznego wydarzenia w dobie epidemii koronawirusa.

twitter/tvp