Telewizja MN
Zaloguj
0 
Nie tylko Włochy mają olbrzymi problem z koronawirusem. Docierają do nas bardzo złe wieści z Hiszpanii. Chorzy są ministrowie czy żona premiera.
Nie tylko Włochy mają olbrzymie problemy. Bardzo zła sytuacja ma miejsce także w Hiszpania. Docierają do nas bardzo złe informacje z Półwyspu Iberyjskiego. W Hiszpanii na tę chwilę zarażonych jest już ponad 6 tysięcy osób. Zmarło około dwustu. Łącznie na świecie chorych jest już prawie 160 tysięcy, zmarło prawie 6 tysięcy, a wyleczonych zostało około 75 tysięcy. Gorsza sytuacja od Hiszpanii ma miejsce tylko Korei Południowej, Iranie czy we Włoszech (już ponad 20 tysięcy zarażonych i około półtora tysiąca zmarłych). Problem w Hiszpanii dotyka także ważnych polityków.
Najnowsze informacje mówią o tym, że zarażona jest też żona premiera, Pedro Sancheza. Hiszpanią rządzi obecnie lewacki rząd, koalicja Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej i skrajnie lewackiego Podemos (odpowiednik naszej Partii Razem, która od Podemos skopiowała nawet kolorystykę), w której skład wchodzi także Komunistyczna Partia Hiszpanii. Zarażone są także minister ds. równouprawnienia (sic!) Irene Montero, prywatnie partnerka szefa Podemos, a także minister polityki terytorialnej i służb publicznych Carolina Darias.
ZOBACZ TAKŻE: [SONDAŻ] Rośnie poparcie dla Dudy. Już 45%, Bosak nadal 5%
Koronawirusa wykryto także u lidera hiszpańskiej partii narodowo-konserwatywnej (VOX, około 15% poparcia, 52 miejsca w parlamencie), Santiago Abascala. Hiszpanie mają coraz poważniejszy problem. W ciągu jednej doby wykryto prawie dwa tysiące nowych przypadków zachorowań, a także odnotowano 65 nowych zgonów. Rząd przypuszcza, że w najbliższych dniach liczba zarażonych wzrośnie aż do 10 tysięcy osób. W Hiszpanii, podobnie jak w Polsce, wprowadzono stan zagrożenia epidemicznego, który od dzisiaj ma trwać przez najbliższe 15 dni. Miejmy nadzieje, że przyjęte w Polsce decyzje rządu pozwolą nam uniknąć takiej sytuacji. Módlmy się o świat, Europę i zarażonych.
