Mohammed Saghir, przybył do pubu w pobliżu Trent Bridge, aby zabrać Mark’a Whittle’a i jego żonę, Catherine, do domu.
Saghir przybył na zewnątrz pubu, do którego para pojechała po wzięciu udziału w przejażdżce rowerowej w czerwcu 2018 r.
Jednak kiedy pan i pani Whittle wyszli z pubu przy boku Archera, ich psa przewodnika, kierowca odjechał.
Muzułmanin przyznał, że nie odebrał klienta. Stracił prawo jazdy po wszczętym postępowaniu i wizycie urzędników z Rady Miasta Nottingham.
Śledztwo zostało wszczęte po tym, jak Whittle zadzwonił do rady, aby złożyć zażalenie.
Saghir został ukarany grzywną w wysokości 210 £ z dopłatą w wysokości 30 £ i został obciążony kosztami w wysokości 236,17 £.
Poszkodowany powiedział: “Byłem naprawdę zły z powodu tego, co się stało. Wyszliśmy na zewnątrz i dopiero wtedy, gdy przechodzień zapytał, czy czekamy na taksówkę – i powiedział nam, że ucieka – zdaliśmy sobie sprawę, że kierowca odjechał.”
“Zadzwoniłem do firmy taksówkarskiej. Skontaktowali się z kierowcą, ale mimo że powiedzieli mu, że musi nas zabrać, był nieugięty. Stwierdził, że nie będzie miał psa w swoim samochodzie.” – dodał Whittle.
“Przykro mi, że stracił prawo jazdy, ponieważ to jego środki do życia, ale sam jest sobie winny. Jeśli aplikował na posadę taksówkarza, powinien znać zasady i przepisy – w tym przypadku nie może odmówić przyjęcia psa asystującego osobie niewidomej.” – ciągnął dalej.
“Ta sytuacja jest bardzo przykra. Chętnie mówię o tym głośno, ponieważ nie chcę, aby stało się to z kimkolwiek innym.” – skwitował niewidomy mężczyzna.
Zgodnie z obowiązującą ustawą, właściciele psów pomocowych mają prawo do wejścia do większości usług, pomieszczeń i pojazdów, w tym taksówek wraz z psem.
voiceofeurope.com