Marszałek Senatu Stanisław Karczewski wystosował do Polonii specjalny list, w którym wzywa do reakcji na wszelkie formy antypolonizmu na świecie.
Karczewski podkreśla, iż Polacy już od wielu lat muszą zmagać się z krzywdzącym, ale przede wszystkim nieprawdziwym sformułowaniem “polskie obozy śmierci”.
Marszałek nie przekreśla jednak możliwości porozumienia z Izraelem- Z nadzieją oczekujemy na wyniki prac zespołu ekspertów powołanego przez Mateusza Morawieckiego i Benjamina Netanjahu, premierów Polski i Izraela. Jestem głęboko przekonany, że jest to dobra droga do budowania mostów pomiędzy oboma narodami, które od tysiąca lat żyły obok siebie, których kultury wzajemnie się przenikały- komentuje.
Czytaj także: Beata Szydło o noweli IPN: “Nam, Polakom, wydawało się, że wszyscy znają historię Europy i świata”
Karczewski wyraził ponadto nadzieję, iż z pomocą Polonii cierpliwie, wspólnie zbudujemy porozumienie ze środowiskami żydowskimi w poszczególnych krajach dając świadectwo prawdzie o II wojnie światowej.
–Proszę o dokumentowanie i reagowanie na przejawy antypolonizmu, krzywdzące nas sformułowania i opinie. Proszę o powiadamianie naszych ambasad, konsulatów i konsulów honorowych o pomówieniach naruszających dobre imię Polski- dodaje marszałek Senatu.
Polityk podkreślał również, iż rząd Rzeczypospolitej na uchodźstwie jako pierwszy poinformował społeczność międzynarodową o dramatycznym losie Żydów. Mimo to jednak świat z obojętnością słuchał informacji o ich masowej eksterminacji.
–Obok zachowań, które napawają nas dumą, miały miejsce czyny haniebne, które w żadnym wypadku nie określają postawy narodu polskiego. Były to przypadki odosobnione, za które Podziemne Państwo Polskie karało wyrokami śmierci, a my, współcześni, również jednoznacznie je potępiamy- komentuje marszałek.
Cóż, wydaje się, że Prawo i Sprawiedliwość nie zamierza rezygnować ze swojej proizraelskiej polityki…
gosc.pl
Zobacz także: