Jak twierdzi Joachim Brudziński, głos oddany na Konfederację KORWiN Braun Liroy Narodowcy to złorzeczenie Polsce.
Z tego wyboru ucieszą się ponoć ludzie którzy źle życzą nam w Moskwie, a także w Izraelu.
Twierdził też, że ugrupowanie to w dużej mierze składa się z „infantylnych, czasami głupiutkich i bardzo niemądrych ludzi”.
Minister Brudziński podkreślał też, że według niego Konfederacja to marginalne środowisko i przekonywał, że głosowanie na nie to marnowanie głosów:
– Czy zastanawialiście się państwo, czy nie zdywersyfikować swojego poparcia dla prawicy, czy nie warto oddać głos na nich, bo oni tacy szczerzy ideowi… proszę państwa, będzie to zmarnowanie głosu.
– Każdy głos oddany na ludzi Korwina, na ludzi Winnickiego będzie zmarnowaniem głosu i będą się z tego głosu cieszyć ci, którzy źle Polsce życzą. W Moskwie, w Izraelu i wszędzie na świecie, gdzie skrajne ugrupowania, bazujące na pseudo patriotycznym nurcie. Jest to osłabianie szans na utrzymanie władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. – mówił szef MSWiA.
Krzysztof Bosak skomentował ataki Brudzińskiego względem Konfederacji i hipokryzję PiSu:
kresy.pl