Liroy napisał list do KRRiT: propaganda gorsza niż za rządów Platformy

Jeden z liderów Konfederacji, poseł Piotr Liroy-Marzec wskazał w swoim piśmie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na sianie rządowej propagandy w mediach publicznych. Stwierdził także, że w tych mediach promowana jest tylko partia rządząca, Kukiz’15 oraz skrajne ugrupowania z lewej strony sceny politycznej.

Poseł Liroy z prezes Skutecznych wskazał na wstępie na bojkot rządowych mediów jedynego ugrupowania anty-systemowego – “Od początku toczącej się kampanii wyborczej, publiczne radio i telewizja bojkotują Konfederację, jako jedyną antysystemową siłę polityczną”.

Zasugerował także nachalną promocję Kukiz’15 – “Dotyczy to udziału we wszystkich audycjach, które powinny prezentować stanowisko wszystkich klubów i kół parlamentarnych, oraz debat wyborczych”.

Czytaj więcej: „NIE CHCEMY: Żydów, homoseksualistów, aborcji, podatków i Unii Europejskiej!”

Za przykład takiego działania rządowych mediów wskazał na niedawną “debatę” w Polskim Radiu 24. Zaproszenie do niej otrzymały trzy komitety z sześciu ogólnopolskich. Ostatecznie debata przeobraziła się w zwykłą rozmowę przedstawicieli dwóch ugrupowań. Z PiS – Kosma Złotowski oraz Paweł Szramka z Kukiz’15.

“Należy podkreślić, że nie było najmniejszej próby kontaktów w sprawie zaproszenia naszego przedstawiciela na debatę ze strony organizatora czyli Polskiego Radia” – wyjaśniał Liroy.

Misja publiczna – przypomniał cel działania tych mediów

Przedstawiciel Konfederacji przypomniał w liście do prezesa KRRiT Witolda Kołodziejskiego cel działalności mediów publicznych –

“Pragnę przypomnieć, że zgodnie z ustawa o radiofonii i telewizji, ‘publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując, na zasadach określonych w ustawie, całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu”

Dalej wskazywał na ustawowy obowiązek oferowania przez media publiczne swobodnego kształtowania się poglądów obywateli. Także na udzielanie możliwości na prezentowanie zróżnicowanych poglądów oraz stanowisk obywateli.

Reżim gorszy niż za czasów Platformy Obywatelskiej

Na koniec podkreślał, że działania obecnych władz Telewizji Publicznej oraz Polskiego Radia “stoją w rażącej sprzeczności z obowiązującym prawem”.

“Są one nakierowane jednoznacznie na promocję partii i PiS i wspierającego ją Kukiz’15 oraz skrajnej lewicy. Nawet w ciągu ośmiu lat rządów Platformy Obywatelskiej, media publiczne nie były w takim stopniu podporządkowane propagandzie politycznej rządzącej partii” – porównał prezes Skutecznych.

“Niestety, działania formacji politycznej, którą i Pan, jako przewodniczący KRRiT reprezentuje, doprowadzą do konieczności całkowitej likwidacji (opcja zerowa) mediów publicznych w obecnej postaci natychmiast po odsunięciu PiS i Kukiz’15 od władzy w mediach” – zarzucił bierność Kołodziejskiemu.