Sąd Okręgowy w Koninie skazał 35-letniego mężczyznę na karę pół roku więzienia za pomoc swojej ówczesnej partnerce w zabiciu ich nienarodzonego dziecka. Wyrok nie jest prawomocny.
Do zdarzenia, za które sąd skazał na karę więzienia, doszło w listopadzie 2019 r. w gminie Orchowo, w powiecie słupeckim w Wielkopolsce. 35-latek i jego 19-letnia partnerka dowiedzieli się o poczęciu swojego dziecka. Kobieta początkowo ucieszyła się z tej informacji. Jednak po kilku dniach się rozmyśliła. Doszła do wniosku, że nie jest gotowa na bycie matką (de facto już była matką, ale nienarodzonego dziecka).
Para zdecydowała się zamówić przez internet środki aborcyjne. “Kobieta zażyła cztery tabletki i niedługo potem z bólem brzucha trafiła do szpitala w Strzelnie. Nastolatka poroniła, a 35-letni mężczyzna usłyszał zarzuty związane z art. 152 KK, który mówi o przerwaniu ciąży za zgodą kobiety, z naruszeniem przepisów ustawy” – poinformowały lokalne media.
Zobacz także: Nikt nie chciał pomóc bezdomnej kobiecie w ciąży. Interweniuje katolicka fundacja
Dzisiaj Sąd Okręgowy w Koninie wydał wyrok w tej sprawie. “Wina oskarżonego nie budzi wątpliwości. Za czyn jakiego się dopuścił grozi od 1 miesiąca do 3 lat pozbawienia wolności, więc zdaniem sądu w tych okolicznościach kara jest adekwatna. Oskarżony jest 16 lat starszy od Martyny W., miał większe doświadczenie życiowe i wpływ na decyzję. Ponadto był sześciokrotnie karany, a opinia na jego temat, po wywiadzie środowiskowym jest negatywna. Ze względu na to, sąd nie zawiesza mu kary” – podkreślił sędzia Robert Kwieciński. Trudno nie zgodzić się z argumentacją sądu. Mężczyzna, zamiast otoczyć dużo młodszą partnerkę wsparciem psychicznym, pomóc jej w przygotowaniu się do roli matki, razem z nią doprowadził do mordu niewinnego człowieka. Wyrok jest nieprawomocny.