– To jest jeszcze długa rozmowa przed nami i to nie jest jeszcze ten czas – powiedziała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska zapytana w TVN 24 o możliwość adopcji dzieci przez konkubinaty homoseksualne. Mimo to kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera zapewnia, że uznaje fundamentalne znaczenie rodziny.
– Rodzinę uważamy za komórkę społeczną o zupełnie fundamentalnym znaczeniu dla ciągłości pokoleń, dla przekazywania kultury, cywilizacji, dla trwałości większych wspólnot, ale rodzinę widzimy tak jak tutaj: jedna kobieta, jeden mężczyzna, w stałym związku i ich dzieci. To jest rodzina – powiedziała wicemarszałek.
X Kongres dla Społecznego panowania Chrystusa Króla. Wśród tematów ustawa 447
Mimo to, Kidawa-Błońska opowiada się za uznaniem przez prawo konkubinatów jednopłciowych.
–Mówiłam to zawsze, jeszcze w poprzedniej kadencji. Obywatele zasługują na równe prawa i nie może być ktoś poza takim bezpieczeństwem prawnym – stwierdziła.
Kandydatka na premiera nie wyklucza też w przyszłości możliwości adopcji dzieci przez homoseksualistów.
–To jest jeszcze długa rozmowa przed nami i to nie jest jeszcze ten czas – zaznaczyła.