Karczewski: “Nie wezmę udziału w Marszu Niepodległości, ale pewnie inni politycy tak”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ niezalezna.pl

Podczas konferencji w Senacie Karczewski został zapytany o rezultat jego spotkań z organizatorami Marszu Niepodległości.

“Spotykaliśmy się wielokrotnie. Rozmawialiśmy o możliwości wspólnego marszu biało-czerwonego, tylko i wyłącznie pod barwami biało-czerwonymi. Niestety, nie udało nam się dojść do pełnego porozumienia. Przerwaliśmy rozmowy” – odpowiedział Karczewski.

“Marsz jest otwarty. Jeśli ktoś chce brać w nim udział, to na pewno weźmie. Bardzo zależy nam i wszystko zrobimy, żeby ten marsz był bezpieczny” – dodał marszałek.

Dopytywany, co było osią sporu w rozmowach z organizatorami Marszu Niepodległości, Karczewski odpowiedział: “Rozmowy były bardzo konstruktywne, niestety nie skończyły się pełnym porozumieniem. Chcieliśmy, żeby ten marsz w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości był marszem narodowym, marszem organizowanym wspólnie przez pana prezydenta. Stowarzyszenie Marsz Niepodległości się na to nie zgodziło, chcą organizować sami”.

“Mam bardzo dużo obowiązków”

Przyznał, że rozmowy dotyczyły m.in. kolejności osób, które miałyby zabierać głos podczas marszu. “To są szczegóły” – zaznaczył.

“Nie będę w tym marszu brał udziału, nie będzie brał udziału pan prezydent, ale pewnie inni politycy będą” – stwierdził Karczewski.

Zaznaczył, że sam ma bardzo dużo obowiązków i 11 listopada bierze udział w dużej liczbie wydarzeń. Wymienił w tym kontekście m.in. uroczystości w Warszawie na placu Piłsudskiego, gdzie złożone zostaną kwiaty przed Grobem Nieznanego Żołnierza, będzie uroczysta odprawa warty oraz gdzie przemawiać będzie prezydent Andrzej Duda.

“Mam nadzieję, że to jest taki centralny punkt uroczystości. Mam nadzieję, że w tym spotkaniu wezmą udział również osoby, które mają inne poglądy polityczne. Wiem, że są zaproszone wszystkie osoby: wszyscy prezydenci, wszyscy premierzy, wszyscy politycy, więc mam nadzieję, że wezmą w tych ważnych uroczystościach udział” – powiedział marszałek Senatu.

INTERIA.PL/PAP

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY