Kanada jest pewna, PiS zaprzecza. Pegasus działa w Polsce: "Nigdy wam o tym nie powiedzą"

Izraelski system szpiegowski Pegasus działa w Polsce – kanadyjscy eksperci są tego pewni. Wody w usta nabrał natomiast PiS, który twierdzi, że… “jeśli nie masz nic do ukrycia, nie masz się czego obawiać”.

Niedawno w mediach pojawiła się informacja o zakupie Pegasusa. CBA miało kupić nowy system inwigilacji, który może wyśledzić każdego korzystającego z telefony komórkowego.

O tym, że Pegasus działa w Polsce poinformowali eksperci z Kanady – informatycy z kanadyjskiego CitizenLab. Co ważne izraelski system działa w naszym kraju już od 2016 roku. Portal Onet informuje natomiast, że “za czasów pierwszego rządu Prawa i Sprawiedliwości służby korzystały z podobnego polskiego systemu, który pozwalał inwigilować w zasadzie każdy komputer będący w sieci. Narzędzie to miało kosztować wówczas podatników kilka milionów złotych.”

Nowy system jest wart 34 miliony złotych i pozwala zainfekować i śledzić dowolny telefon. “Pegasusa nie kupiono za grube pieniądze po to, by go testować. Można przyjąć za pewnik że jest wykorzystywane” – oceniają eksperci dla portalu wirtualnemedia.pl.

CBA zaprzecza jakoby system był w Polsce. I jak podkreślają służby – “Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi swoje działania w oparciu o przepisy polskiego prawa. Kontrola operacyjna jest prowadzona w uzasadnionych i opisanych prawem przypadkach”.