Irakijczyk przyznał się do zabicia nastoletniej Niemki - rząd chce go bronić przed karą śmierci

Kilka dni temu informowaliśmy o makabrycznej zbrodni na 14-letniej Niemce. Sprawca, który zdążył uciec do Iraku przyznał się do winy.

Co ciekawe, Niemcy nie mają z Irakiem umowy o ekstradycję, ale nie chcą, by go tam sądzono, bo ryzykuje karę śmierci. Decyzję komentują internauci – Zgwałcił i zabił Niemkę, dzieciaka praktycznie(bo co to jest te 14 lat), a Niemcy się martwią, że zabiją zabójcę…niepojęte! – napisał jeden z użytkowników Twittera.

🇩🇪 Złapany po ucieczce do Iraku zabójca 14latki Ali Bashar przyznał się do winy (chyba iracka policja jest lepsza w wydobywaniu zeznań niż niemiecka).Niemcy nie mają z Irakiem umowy o ekstradycję, ale nie chcą, by go tam sądzono, bo ryzykuje karę śmierci https://t.co/NH7fyKWOdG

— Adam Gwiazda (@delestoile) 9 czerwca 2018

Susanna z Moguncji była poszukiwana od 22 maja. Policja odnalazła ciało dopiero 7 czerwca. Tuż przed śmiercią imigrant zgwałcił nastoletnią dziewczynę.

Czytaj więcej: 14-latka uduszona przez imigranta – mężczyzna wrócił wraz z rodziną do Iraku

20-latek został aresztowany przez kurdyjskie władze w piątkową noc. Tamtejszym służbom przyznał się do czynów, o które oskarżyła go niemiecka prokuratura.

Ali Bashar irackiej policji powiedział, że powodem zabójstwa była kłótnia pomiędzy nim, a nastoletnią dziewczyną. Mężczyzna, według doniesień prasowych, powinien wylądować w sobotę wieczorem na lotnisku we Frankfurcie.