Dziesiątki imigrantów z Afryki przeszło ulicami Florencji w ramach protestu przeciwko rasizmowi.
To reakcja na zabójstwo jednego z nich. Pochodzący z Afryki, prawdopodobnie obywatel Senegalu, uliczny sprzedawca toreb, został sześciokrotnie postrzelony przez Włocha. Sprawca został aresztowany. Imigranci boją się jednak o swoje bezpieczeństwo. Protest we Florencji nie należał do spokojnych. Napięcia zgromadzone w ciągu dnia po zamordowaniu obywatela Senegalu przez Włocha, który powiedział, że chce popełnić samobójstwo, doprowadziły do gniewu i wandalizmu we Florencji. Przeszło stuosobowa grupa Senegalczyków zaczęła pustoszyć i dewastować miasto.
🇮🇹 Florencja. Po zabójstwie jednego z nich stuosobowa horda Senegalczyków pustoszy centrum miasta.https://t.co/pr6p3O9I8Z
— Adam Gwiazda (@delestoile) 6 marca 2018
Inne ujecia.https://t.co/vUUsMNMukp
— Adam Gwiazda (@delestoile) 6 marca 2018
— Adam Gwiazda (@delestoile) 6 marca 2018
żródło: tvn24.pl/Adam Gwiazda/twitter/youtube