Donald Trump wysłał około 5 800 żołnierzy na granicę z Meksykiem i określił imigrantów jako “inwazję”.
Ograniczenie nielegalnej imigracji było jedną z głównych obietnic wyborczych, jakie Trump stworzył, gdy kandydował na prezydenta.
Podczas kampanii wyborczej do wyborów parlamentarnych w listopadzie, wielokrotnie ostrzegał przed karawanami migrantów z Ameryki Środkowej zmierzających w kierunku granicy z Meksykiem, docelowo do USA.
W środę od 21:00 tamtejszego czasu, POTUS przedstawi raz jeszcze swoje stanowisko dotyczące wybudowania na granicy z Meksykiem muru i problemu związanego z imigracją. Będzie to miało miejsce w słynnym Gabinecie Owalnym, tuż przed wizytą Prezydenta do granicy.
Donald Trump zamierza uargumentować w nim, że kryzys imigracyjny wymaga ściany wzdłuż granicy z Meksykiem. Obiecał to i zamierza wcielić swój plan w życie.
Należy nadmienić, iż rząd, którego głową jest Trump został zawieszony i obowiązuje to od 17 dni po tym, jak ustawodawcy nie złamali impasu budżetowego.
Częściowe zamknięcie rządu, które rozpoczęło się 22 grudnia, dotknęło 25% rządu. Około 800 000 pracowników federalnych zostało tymczasowo zwolnionych lub zmuszonych do pracy bez wynagrodzenia.
Prezydent Stanów Zjednoczonych nalega jednak, ażeby wydać dodatkowe 5 miliardów na ścianę graniczną.
Całe Stany w zniecierpliwieniu czekają na ww. przemówienie. Padłą decyzja głównych amerykańskich stacji telewizyjnych, aby odłożyć na bok emisję czegokolwiek innego i wygospodarować co najmniej osiem minut czasu antenowego na przemówienie Donalda Trumpa.
Wywołało to niemałą kontrowersję i zachęciło do debaty na temat mediów.
Krytycy zwrócili uwagę, że główne kanały w mediach wyemitowały przemówienie George’a W. Busha, ale nie zrobiły tego już przy okazji przemówienia Baracka Obamy w roku 2014 (oba dotyczyły imigracji). Demokratyczni przywódcy w Izbie i Senacie wydali wspólne oświadczenie, w którym czytamy, iż Donald Trump powinien otrzymać taki sam czas antenowy jak pozostali przywódcy, a w przypadku, kiedy jego oświadczenie będzie oznaką złości i chęcią szerzenia dezinformacji, demokraci powinni otrzymać szansę na odpowiedź.
Choć jego reperkusje pojawiają się w całym kraju, Trump zagroził ominięciem Kongresu i wezwaniem sił nadzwyczajnych do zbudowania muru wzdłuż połowy granicy 3 100 km.
BBC.COM