Lewicowy bojkot produktów firmy Goya Foods przerodził się w jeszcze większe, niż do tej pory zainteresowanie jej wyrobami. Amerykanie rzucili się do sklepów, by robić zapasy oliwek i pikli, wspierając tym samym firmę, której prezes wyraził poparcie dla Donalda Trumpa.
Wzywając do bojkotu Goya Foods, lewica nieświadomie przyczyniła się do wzrostu popularności firmy wśród wyborców Donalda Trumpa, gdyż prezes firmy, Bob Unanue, pochwalił prezydenturę Trumpa i jego wysiłki na rzecz zaprowadzenia porządku w ogarniętych zamieszkami Stanach Zjednoczonych. Goya Foods to firma, założona w połowie XX wieku przez hiszpańskiego imigranta. Po latach przekształciła się w przedsiębiorstwo znane na całym świecie, tak więc można powiedzieć, że spełnił się tzw. Amerykański Sen. Co więcej, w ramach walki z pandemią koronawirusa, Goya Foods przekazała prawie milion funtów (jednostka wagi – przyp. red.) produktów żywnościowych najbardziej potrzebującym. Ponadto, przekazano ponad 200000 funtów (znów jednostka wagi – przyp. red.) produktów spożywczych do rozmaitych organizacji, banków żywności itp., wraz z 20000 masek ochronnych w całych Stanach Zjednoczonych.
Mamy do czynienia z bezprecedensowym kryzysem w skali całego kraju. Nasza firma pracuje 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, by zaspokoić ogromne zapotrzebowanie na żywność i zapewnić, że półki supermarketów w całych Stanach Zjednoczonych będą uginać się od produktów spożywczych. Będziemy dostarczać także żywność odbiorcom indywidualnym, tak by również małe sklepy nie doświadczały przerw w zaopatrzeniu – powiedział Bob Unanue, prezes Goya Foods.
Organizacjom lewicowym w USA nie spodobało się jednak otwarte wspieranie przez prezesa prezydenta Donalda Trumpa. Błogosławieństwem jest dla nas tak zdecydowany przywódca, jak prezydent Donald Trump. Jest wielkim budowniczym – powiedział Bob Unanue. Według prezesa, bojkot firmy Goya Foods jest uderzeniem w prawo do wolności wypowiedzi. Możesz nieść pomoc w czasach choroby i kryzysu, ale kiedy pozytywnie oceniasz działalność prezydenta, staje się to nie do przyjęcia? Gdzie tu logika? – kończy Bob Unanue.
Od samego początku firma Goya Foods wspiera potrzebujących w czasach kryzysu na całym świecie. Stało się to jej znakiem rozpoznawczym. Co więcej, pomoc niejednokrotnie nakierowana jest na zapewnienie lepszego życia Latynosom. Tego aspektu działalności Goya Foods, wzywające do bojkotu firmy organizacje lewicowe zdają się nie dostrzegać.
Źródło: Shorenewsnetwork.com