– Kiedy Chrystus posyłał apostołów, mówił “Posyłam Was, jak owce między wilki”. Słowa te pokazują z jednej strony kruchość Kościoła, a z drugiej jego moc wynikającą z opierania się na Chrystusie. Nawet kiedy zostanie zaledwie jeden wierzący, to już będzie cegiełka na fundamencie – mówił w programie “Kościół, naród, państwo” abp Jan Paweł Lenga MIC, emerytowany biskup Karagandy w Kazachstanie, mieszkający przez dużą cześć życia w Związku Sowieckim.
Arcybiskup ukończył potajemnie mieszczące się na sowieckiej Litwie tajne seminarium duchowne a potem pełnił posługę duszpasterską w Kazachstanie. Po przejściu na emeryturę wyjechał z Kazachstanu i zamieszkał w Polsce, w domu Księży Marianów w Licheniu Starym. W grudniu ub.r. premierę miała jego książka pt. “Przerywam zmowę milczenia. O kryzysie w Kościele, herezji, apostazji i grzechach zaniedbania”.
– Już wśród Apostołów zdarzyła się zdrada, więc nic dziwnego jest w dzisiejszych czasach coraz więcej zdrajców. Dokonuje się opanowywanie Kościoła liberalizmem, modernizmem i progresywizmem. Nie łudźmy się; diabeł znalazł sobie ludzi do inwigilowania Kościoła – kontynuował arcybiskup.