Abp Jędraszewski o chrześcijańskich uchodźcach: "Chcemy bronić ich prawa do własnej ojczyzny"

W dniu wczorajszym w Krakowie odbył się III Europejski Kongres w Obronie Chrześcijan. Głos zabrały osoby takie jak ks. Waldemar Cisło, dyrektor polskiej sekcji Papieskiego Stowarzyszenia “Pomoc Kościołowi w Potrzebie”, prof. Ryszard Legutko, wiceprzewodniczący Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, oraz abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski.

– Z przykrością trzeba stwierdzić, że problem został mocno upolityczniony, a z pola widzenia zginął nam człowiek, który ma swoją tragedię. Jesteśmy jedynym krajem, w którym Kościół na tak wielką skalę organizuje Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym i prowadzi ciągłą pomoc- tłumaczy ks. Cisło.

Prof. Ryszard Legutko podkreślał natomiast, iż w społeczeństwie nie ma świadomości, iż ogromna część chrześcijan z terenów Bliskiego Wschodu nie chce emigrować na stałe, chcą wrócić choćby po minimalnym uspokojeniu się sytuacji-Docierająca do Europy ogromna fala emigrantów, przeważnie młodych mężczyzn, to osoby, które szukają lepszej przyszłości ekonomicznej; nie są uchodźcami. Ta fala, która doprowadziła do kryzysu imigracyjnego w Europie, “przykryła” sprawę prześladowania chrześcijan – tłumaczy.

Abp Marek Jędraszewski mówił natomiast o konieczności obrony nie tylko swobodnego wyznawania wiary, ale również prawa do własnej ojczyzny. Nawiązywał przy tym do sytuacji Polaków po II wojnie światowej- Polacy wracali do ojczyzny, w tym do Warszawy, która była jednym wielkim gruzowiskiem, wracali, by wszystko rozpocząć na nowo, mając przy tym w pewnym stopniu również poczucie bezpieczeństwa- wyjaśnia.