-Osobiście dotknęło nas sprofanowanie obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej i Dzieciątka, który był naklejony nie tylko na urzędowych miejscach kościoła czy parafii, ale również na świetlicach i miejscach niegodnych.Trzeba nie być Polakiem, ale zdrajcą narodu i kościoła, tej wiary tysiąclecia, żeby tak zrobić.I prowokować chrześcijan do wojny- mówił arcybiskup Wacław Depo
W Homilii hierarcha przypomniał postać pochodzącego z Pragi św.Wojciecha, który został zamordowany za głoszenie Ewangelii.Abp Depo podkreślił, że w sprawach wiary ” nie ma mowy o jakiś kompromisach”
Kaznodzieja powiedział, że ,,męczeńska śmierć św.Wojciecha woła o ludzi sumienia, którzy obumierają złu i grzechowi, a rodzą się jako nowy człowiek stzegący Bożych praw”
Od początku na polskiej ziemi jesteśmy w niezwykłej szkole Najświętszej Maryi Panny danej nam z wysokości krzyża.I nie możemy być tylko tymi, którzy wspominają przeszłość i są niejako teoretykami wiary- mówił.
Abp Depo odniósł się też do profanacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, do której doszło przed kilkoma dniami.Nie ma zgody na takie postawy-podkreślił i mówił o tym, że wiara musi być obecna w codziennym życiu.
-Wiara jest obecna nie tylko w nastrojach i przeżyciach religijnych, ale musi się wyraźić przedewszystkim w myśleniu i działaniu, w codziennej pracy zmaganiu ze sobą, ponieważ sprawia ona, że nasze życie jest przeniknięte mocą samego Boga- podsumował