Zatrzymanie działacza opozycji antykremlowskiej, a wcześniej deputowanego do parlamentu Dmitrija Gudkowa. O zdarzeniu poinformował jego adwokat Aleksandr Aldajew. Zatrzymanie kolejnego opozycjonisty, 41-letniego Gudkowa związane jest z podejrzeniami w sprawie karnej dotyczącej spowodowania strat finansowych.
- Zatrzymanie kolejnego opozycjonisty w Federacji Rosyjskiej. Były deputowany do parlamentu został aresztowany na dwie doby.
- Powodem zatrzymania jest podejrzenie o popełnieniu przestępstwa – spowodowania strat finansowych.
- Służby przeprowadziły rewizję na daczy Dmitrija Gudkowa i w jego mieszkaniu, a także w mieszkaniach jego krewnych i współpracowników – łącznie w 10 miejscach.
- Zobacz także: Chiny zmieniają politykę. Państwo zachęca pary do posiadania trójki dzieci
Zatrzymanie kolejnego opozycjonisty w Rosji. Postępowanie to dotyczy domniemanego zadłużenia za wynajem pomieszczeń od administracji miejskiej Moskwy w latach 2015-2017. Ojciec opozycjonisty, również były parlamentarzysta Giennadij Gudkow napisał na Twitterze, że jego syn „został wyznaczony jako podejrzany w sprawie dotyczącej nieopłaconego wynajmu, o którym dowiedział się dziś rano”.
Wcześniej we wtorek, służby przeprowadziły rewizję na daczy Dmitrija Gudkowa i w jego mieszkaniu, a także w mieszkaniach jego krewnych i współpracowników – łącznie w 10 miejscach. Udział w przeszukaniach brało 140 funkcjonariuszy.
Gudkow będzie przebywał w areszcie co najmniej dwie doby. Zawieziono go na przesłuchanie; polityk nie przyznaje się do winy. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Jesienią w Rosji odbędą się wybory parlamentarne.