– Na ulicy jeszcze na szczęście mnie nie rozpoznają, zwłaszcza wrogowie, bo chodzę w masce. Dlatego właśnie utrzymujemy obowiązek noszenia masek na ulicy – powiedział na antenie RMF FM prof. Andrzej Horban, szef Rady Medycznej przy premierze.
- Szef Rady Medycznej przy premierze, w rozmowie na antenie RMF FM odniósł się m.in. do kwestii noszenia maseczek.
- Jeżeli jesteśmy w parku i w promieniu 100 m nie ma nikogo, to jest oczywista oczywistość, że nikogo nie zarazimy w tym momencie – powiedział.
- Jego zdaniem, przynajmniej w części regionów, najmłodsze dzieci mogłyby już wrócić do szkół.
- Zobacz także: Brytyjscy duchowni przeciw paszportom szczepionkowym. „Medyczny apartheid”
– Jeżeli jesteśmy w parku i w promieniu 100 m nie ma nikogo, to jest oczywista oczywistość, że nikogo nie zarazimy w tym momencie. Jeżeli jesteśmy już w takiej sytuacji, że tuż koło nas się pojawiają osoby, no to ryzyko transmisji jest znacznie większe. To nie znaczy, że jest duże – stwierdził prof. Horban.
💬 prof. Andrzej Horban w #RozmowaRMF: Na ulicy jeszcze na szczęście mnie nie rozpoznają, zwłaszcza wrogowie, bo chodzę w masce. Dlatego właśnie utrzymujemy obowiązek noszenia masek na ulicy😉
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) April 19, 2021
– Jeszcze nie wiemy, co będziemy doradzali. Wszystko zależy od pilnej obserwacji trendów, które się dzieją – zaznaczył. Prof. Horban odniósł się też do możliwości powrotu najmłodszych dzieci do szkół. – W tych województwach, w których w tej chwili jest bardzo mało zakażeń, czyli te, które miały wprowadzony lockdown dwa tygodnie wcześniej niż cały kraj, to oczywiście jest to realne. I taka decyzja, wydaje się, mogłaby być podjęta – ocenił.
rmf24.pl, twitter.com