22 marca 2016 roku stolicą Belgii, Brukselą, wstrząsnęła seria muzułmańskich ataków terrorystycznych. Musiały minąć cztery lata, aby zarzuty w tej sprawie postawiono dziesięciu osobom. Wśród nich znalazł się Szwed, Osama Krayem, który “dorastał we wrażliwej dzielnicy”.
“Szwed” Osama miał spędzić znaczną część dzieciństwa w Rosengard, w Malmo. Wychował się w tzw. “wrażliwej dzielnicy”. Nazwa ta stanowi wyjątkowo eufemistyczne określenie na imigranckie getto, praktycznie wykluczone spod szwedzkiej jurysdykcji. Ponieważ jednak Osama był migrantem, niemal automatycznie otrzymał obywatelstwo kraju. Teraz figuruje na liście podejrzanych o serię ataków terrorystycznych.
Osamę aresztowała belgijska policja na kilka tygodni po atakach w Brukseli. Od tamtej pory został “zatrzymany na czas procesu”. “Szwed” zamierzał wysadzić w powietrze siebie, jak i wielu Belgów dookoła. Planował użyć do tego samobójczej bomby. Ładunek wybuchowy nie został jednak nigdy użyty. Tu informacje dotyczące przyczyny zdarzenia są podzielone. Część śledczych uważa, iż fakt, że bomba nie wybuchła był spowodowany technicznym błędem w konstrukcji. Inni twierdzą, iż sam Osama nie odważył się kontynuować ataku. Sam podejrzany zapewnia, iż w ostatniej chwili “tego żałował”.
Wielokrotne badania “Szweda” wykazały, iż był on “wybitnym rekruterem podróżnych do ISIS”, nim sam został wybrany na członka komórki terrorystycznej odpowiedzialnej za atak w Brukseli. Jego nazwisko ma wciąż figurować na propagandowych plakatach ISI, nawołujących do dżihadu. Oprócz Osamy, zarzuty usłyszało dziewięciu terrorystów. “Trzech zabójców w Brukseli nie może być ściganych, ponieważ zginęli w zamachach samobójczych wraz z 35 pasażerami metra i samolotów, w których popełniono czyn. Kolejnych trzech z pozostałych 13 podejrzanych obecnie ucieka przed oskarżeniem” – informuje szwedzki Samnytt.
Przeczytaj również: Chrześcijanie porwani w Boże Narodzenie straceni przed kamerą
“Jedna osoba, Oussama Atar, Marokańczyk z belgijskim obywatelstwem, jest oskarżona pod jego nieobecność, ale jest podejrzana o śmierć w związku z katastrofą lotniczą w Syrii, gdzie podróżował, by dołączyć do muzułmańskiej terrorystycznej milicji IS. Jeden z oskarżonych, Salah Abdeslam, któremu nadano obywatelstwo francuskie, jest również podejrzany o udział w zamachu terrorystycznym w Paryżu w listopadzie 2015 roku’ – czytamy. Niestety, nawet jeśli terroryści zostaną pochwyceni i usłyszą zarzuty, będą czekać na proces aż do wiosny 2022 roku.
Samnytt.se