Premier Węgier wyznał, że ostrzegł kanclerz Niemiec Angelę Merkel przed wprowadzaniem tak niebezpiecznych zapisów do prawa unijnego. Jego zdaniem zapis praworządności przemieni Unie Europejską w Związek Sowiecki.
Wczoraj doszło do rozmowy między liderami Niemiec oraz Węgier. Premier Victor Orban ostrzegł niemiecką kanclerz przed tak radykalnymi i niebezpiecznymi zapisami w prawie unijnym i powiązaniu tego z budżetem Unii Europejskiej.
“Jeśli ten akt prawny, który wypracowały wspólnie PE i niemiecka prezydencja, rzeczywiście zostanie przyjęty – trzeba do tego 2/3, my nie możemy zawetować – to zrobimy z UE Związek Sowiecki. Bo w Związku Sowieckim był zwyczaj, że stawiano warunek pozbawiony obiektywnych kryteriów” – przyznał Orban w wywiadzie dla Radia Kossuth.
Zobacz także: Polska zagroziła Unii Europejskiej wetem unijnego budżetu
Przywołując on praktyki Związku Radzieckiego, przypomniał że komuniści stanowili prawo i kontrolowali niespełnianie nieobiektywnych kryteriów na podstawie ideologicznej. Jeśli ktoś z tym podejściem się nie zgadzał był surowo karany bez możliwości żadnej obrony.
“Taki był Związek Sowiecki. Jak czytam ten projekt, jest dokładnie taki sam. Bez obiektywnych kryteriów, na podstawie ideologicznej chcą szantażować kraje bez możliwości środków odwoławczych. Nie tego chcieliśmy, nie po to stworzyliśmy Unię Europejską, żeby dostać drugi Związek Sowiecki” – wyjaśniał dalej.
W świecie komunistycznym karano za posiadanie postawy antysystemowej. Teraz te same praktyki chce się przełożyć na grunt Unii Europejskiej. Z tą różnicą, że teraz chce się karać kraje za działalność antyeuropejską.
Zaznaczył, że trzeba oddać szacunek Parlamentowi Europejskiemu, Radzie UE i innych instytucjom unijnym, ale jedności Unii Europejskiej nie tworzą unijne instytucje i Bruksela, tylko państwa członkowskie – “Może się dziać to, czego one chcą, a to, czego nie chcą, się nie stanie” – oświadczył.
wpolityce.pl/pap