Kandydat demokratów, obecnie wygrywający w wyścigu o fotel prezydencki Stanów zjednoczonych rozmawiał wczoraj z Papieżem Franciszkiem. Joe Biden wyraził w niej swoją gotowość do walki z globalnym ociepleniem, wystosował ofertę pomocy imigrantom oraz zaproponował współpracę w rozwiązaniu problemu ubóstwa.
Mający obecnie przewagę w głosach powszechnych w wyborach prezydenckich w USA Joe Biden rozmawiał przez telefon z Papieżem Franciszkiem. Podziękował on za udzielone błogosławieństwo oraz za powyborcze gratulacje. Wyraził on również uznanie dla starań Ojca Świętego w sprawie promowania pokoju i pojednania.
Zobacz także: Winnicki, Bąkiewicz i Przebitkowski na Marszu Niepodległości. Mocne słowa w kierunku rządu i kleru!
Kandydat demokratów na prezydenta Stanów Zjednoczonych zadeklarował również podjęcie się współpracy ze Stolicą Apostolską w walce ubóstwem i głodem, z globalnym ociepleniem i jego skutkami, a także wyraził chęć pomocy przy integrowaniu imigrantów oraz uchodźców. Odbywać ma się to na zasadzie – “Współdzielenia wiary w godność oraz równość całej ludzkości”.
W razie wygranej Biden będzie drugim po Johnie F. Kennedym katolikiem na najwyższym urzędzie w USA. 78-latek co tydzień chodzi do kościoła w rodzinnym Wilmington, przy sobie nosi różaniec, a w kampanijnych przemówieniach cytował papieskie encykliki.
pap/interia