Telewizja MN
Zaloguj
0 
Rolnicy i przedsiębiorcy z branży hodowlanej i futrzarskiej organizują dzisiaj około sto blokad na ulicach w całej Polsce. Liderzy protestu zapowiedzieli również blokadę siedzib oraz kongres PiS. Wczoraj manifestowali przeciwko nowemu ministrowi rolnictwa, a za tydzień odbędzie się kolejny protest przeciwko ustawie o ochronie zwierząt.
Liderzy protestów zapowiedzieli na dzisiaj co najmniej kilkadziesiąt blokad ruchu ulicznego za pomocą różnego rodzaju sprzętu rolniczego. Rolnicy mają manifestować w całej Polsce poczynając od godziny 10. Jak informuje Szczepan Wójcik z branży futerkowej oraz wydawca “wSensie” przedsiębiorcy zablokują dzisiaj drogi m.in. w Gorzowie Wielkopolskim, Krotoszynie, Giżycku, Sławnie, czy też przejścia graniczne w Przewozie.
Zobacz także: Niedorzeczne rozwiązanie prawne w Brytanii. Wypuszcza się więzienia pedofilów i bandytów z powodu koronawirusa!
W mediach społecznościowych pojawiają się również pierwsze relacje z protestów, gdzie rolnicy zebrali się w jedno miejsce gromadząc po kilkadziesiąt sztuk ciągników, kombajnów oraz innych pojazdów rolniczych.
Jak informuje portal “Świat Rolnika” manifestanci zablokowali wejście do biura poselskiego Bartosza Kownackiego z Prawa i Sprawiedliwości. Przed drzwiami ustawiono taczkę obłożoną obornikiem, a także beczkę z gnojowicą.
Na przyszłą środę planowanym jest kolejny strajk rolników w samej Warszawie. Rolnicy, jak wspomnieliśmy, sprzeciwiają się nominacji nowego ministra rolnictwa w ramach rekonstrukcji rządu Mateusza Morawieckiego. Wczoraj oficjalnie na tym stanowisku Jana Krzysztofa Ardanowskiego zastąpił Grzegorz Puda.
Drugą sporną kwestią jest “piątka dla zwierząt” Jarosława Kaczyńskiego, która wprowadzi zakaz hodowli zwierząt na futra oraz zakaz produkcji mięsa z uboju rytualnego z przeznaczeniem na eksport. Nowelizacja budzącej sprzeciw ustawy jest obecnie na etapie procedowania 13. października w Senacie. Na ten zaplanowane są ponowne protesty pod gmachem polskiego parlamentu.
onet
