To jedna z najbardziej nieoczekiwanych informacji dzisiejszego dnia. Andrzej Duda, który w wyborach prezydenckich 2020 uzyskał 51,03% został głową państwa polskiego na kolejne 5 lat. Tradycją polskiego systemu politycznego było ślubowanie prezydenta w sejmowej sali plenarnej. Tym razem jednak postanowiono, iż ceremonia odbędzie się, w innym miejscu. Jego dobór może mocno zaskoczyć.
Prezydent Andrzej Duda według nieoficjalnych informacji nie zostanie zaprzysiężony w sali planarnej Sejmu. Decyzja ta ma być podyktowana względami bezpieczeństwa, w związku z ryzykiem spowodowanym pandemią Koronawirusa.
Andrzej Duda na stadionie, a parlamentarzyści na trybunach
Od wielu lat panuje zwyczaj, iż nowo wybrana głowa państwa składa przysięgę na wierność ojczyźnie i konstytucji, w obecności wszystkich parlamentarzystów, w sejmowej sali plenarnej. Tym razem wydaje się, że postanowiono odejść od tej tradycji.
Według medialnych doniesień, prominentni politycy Prawa i Sprawiedliwości sugerują, iż najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem problemu lokalizacji prezydenckiego zaprzysiężenia, jest ślubowanie na Stadionie Narodowym. Są to oczywiście jeszcze niepotwierdzone pogłoski, ale znakomita większość obozu Zjednoczonej Prawicy, w swoich spekulacjach wskazuje właśnie na ważny dla Polaków stadion.
Skąd taka decyzja? Prezydent ślubuje przed 460 posłami oraz 100 senatorami. Zbierają się więc wszyscy parlamentarzyści zarówno z niższej jak i wyższej izby parlamentarnej. Warto tu wspomnieć, iż sejmowa sala plenarna oględnie rzecz ujmując nie należy do zbyt obszernych.
W związku z zagrożeniem zakażenia się jakiegoś parlamentarzysty COVID-19 ceremonia prawdopodobnie zostanie przeniesiona w zupełnie inne miejsce. W opinii publicznej przewijają się bardzo różne rozwiązania tego problemu. Jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa można orzec, że ślubowanie odbędzie się na Stadionie Narodowym. Z pewnością jest dość innowacyjny, ale i niezwykle widowiskowy pomysł. Taka decyzja ma zapewnić możliwość bezpiecznego odstępu między parlamentarzystami.
Gdyby ślubowanie miało potoczyć się, w pierwotnym trybie, Elżbieta Witek musiałaby znieść obowiązujące restrykcje dotyczące maksymalnej liczby posłów. Jest to jednak sprzeczne z zasadami umocowanymi przez reżim sanitarny. Zaprzysiężenie odbędzie się 6 Sierpnia- czyli w dzień upływu kadencji prezydenta Andrzeja Dudy.
Czytaj także: Borys Budka nie może pogodzić się z wyborczą porażką Trzaskowskiego?
Czytaj także: Leszek Balcerowicz ostro komentuje poczynania Biedronia i Kosiniaka Kamysza
Czytaj także: Gen. Pawlikowski:” Nie ma przypadków pranków”