Jadwiga Emilewicz z Porozumienia w rozmowie z dziennikarką Radia Zet ostrzegała, że rząd jest gotów ponownie zamrozić gospodarkę.
– Kiedy liczba zachorowań wzrośnie gwałtownie, jesteśmy gotowi do tego, żeby znów zaciągać hamulec ręczny – powiedziała w audycji „Gość Radia Zet” szefowa resortu rozwoju i wicepremier Jadwiga Emilewicz.
Kolejne zamrożenie gospodarki?
– Odmrażamy gospodarkę, patrzymy co dzieje się z liczbą nowych zakażeń i jeżeli ich liczba wzrośnie nadmiernie, to nie będziemy się wahać i wrócimy do stanu sprzed. I komunikujemy to w uczciwy sposób – ostrzegła polityk.Reklama
Co ciekawe liczba zakażeń rzeczywiście rośnie, a Polska jest na kurczącej się liście państw, które wciąż nie poradziły sobie z epidemią. Na szczęście jednak słowa Emilewicz pozostają czczymi groźbami.
Trzeba jednak zauważyć, że rząd zdecydował się na powolne zdejmowanie obostrzeń w momencie, w którym epidemia zbliżała się do szczytu, a nie wygasała.
Dla obserwatorów może to świadczyć o tym, że przynajmniej część z obostrzeń już od samego początku nie miała sensu. Tak radykalne zamrożenie gospodarki, na jakie zdecydował się PiS, prowokowało kryzys. Wielu ekspertów twierdzi, że ten rzeczywiście nadejdzie i boleśnie odczujemy go w najbliższym czasie.
NCZAS / RADIO ZET