Policjanci legitymują uczestników zgromadzenia na placu Zamkowym; pierwsze osoby zostały prewencyjnie zatrzymane – poinformowała w sobotę Komenda Stołeczna Policji. Policjanci apelowali wcześniej do demonstrantów o rozejście się i przypominali o obowiązującym zakazie zgromadzeń. Policja użyła wobec protestujących gazu łzawiącego.
Setki osób protestowało w Warszawie przeciwko polityce rządu w czasie pandemii koronawirusa. Jeden protest zorganizował Paweł Tanajno, który nawet nie ruszył z Placu Zamkowego, gdyż policja uniemożliwiła jego przejście i skierowała wobec strajkujących środki przymusu bezpośredniego.
Drugi protest, którym przewodził Michał Kołodziejczak z AgroUnii okazał się skuteczniejszy, gdyż protestujący ruszyli pod siedzibę PiS na Nowogrodzkiej. W okolicy pl. Zawiszy doszło do przepychanek ze służbami policji.
Jeden z senatorów Platformy Obywatelskiej został zatrzymany za okupowanie radiowozu policji.
TWITTER / POLSAT