To było najsilniejsze trzęsienie ziemi w Chorwacji od 140 lat. Mimo pandemii koronawirusa tysiące osób z obawy o życie musiało opuścić szpitale, swoje domy czy miejsca pracy. Pomoc otrzymali od kibiców.
W niedzielę Zagrzeb się zatrząsł. Mimo zagrożenia epidemiologicznego wielu obywateli Chorwacji było zmuszonych opuścić swoje domy. Mieszkańcy wyszli na ulice w obawie o swoje życie. Tragiczna sytuacja zastała także malutkich pacjanetów szpitala i kobiety w ciąży.
Okazuje się, że na pomoc ruszyli kibice Dinama Zagrzeb. Około tysiąc kibiców, najbardziej zagorzałych fanów Dinama natychmiast ruszyła do pomocy bezbronnym dzieciom. “Przez pierwsze 10-15 sekund czułem, że zaczyna się koniec świata – powiedział w rozmowie Damian Kądzior.
22.03.2020 r. – Fani piłki nożnej FC Dinamo Zagrzeb “Bad Blue Boys” pomagają w transporcie noworodków ze szpitala.
— Historia Fotografią Pisana (@Jan34733995) March 22, 2020
Byli w szpitalu niemalże zaraz po trzęsieniu ziemi.
Pytanie – Gdzie się podziały wszystkie ruchy feministyczne, LGBT, Zieloni i reszta tej lewicowej hałastry? pic.twitter.com/BfsdNpJdaj
“Bad Blue Boys” postanowiła przyjechać do szpitala i włączyć się w ciężką pracę, razem ze służbami ratowniczymi, medycznymi i policją. Odpowiedzialni byli m.in. za noworodków podpiętych pod specjalistyczną aparaturę.
ZOBACZ TAKŻE: Koronawirus uderza w futbol. Koniec sezonu nawet… 31 sierpnia?
“Byli w szpitalu niemalże zaraz po trzęsieniu ziemi. Pytanie – Gdzie się podziały wszystkie ruchy feministyczne, LGBT, Zieloni i reszta tej lewicowej hałastry?” – piszą internauci chwaląc kibiców.