Koronawirus w Polsce!? Przywiozła wirusa z Chin do Łodzi?

Dopiero co okazało się, że koronawirus pojawił się w Niemczech, a teraz pojawiają się informacje, że prawdopodobnie dotarł też już do Polski.

Można było tego się spodziewać. Chiny to coraz częstszy kierunek wyjazdów Polaków w celach turystycznych czy biznesowych. Skala zarażeniem się koronawirusem 2019-nCoV jest już tak duża, że było tylko kwestią czasu, kiedy wirus ten dotrze w każdy zakątek świata. Wirus jest już w wielu krajach azjatyckich. Kilka dni temu dotarł do Stanów Zjednoczonych oraz Francji. Ostatnio pojawił się w Niemczech. Teraz pojawiły się informacje, że prawdopodobnie jest już w Polsce. Koronawirusa 2019-nCoV do Polski miała sprowadzić Polka, która przebywała w ostatnim czasie w Chinach.

Skarżyła się na wysoką gorączkę i inne objawy typowe dla grypy – są to objawy koronawirusa. Towarzyszą mu duszności i kaszel. Nie wolno lekceważyć takich objawów. Trafiła ona na oddział zakaźny Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im. dr. Wł. Biegańskiego. Hotel, w którym się zatrzymała jest objęty kwarantanną. Na razie nie wiemy kiedy kobieta wróciła do Polski. Jeśli potwierdzi się, że kobieta jest zarażona wirusem, a przez jakiś czas miała styczność z innymi Polakami, może okazać się, że zarażonych jest już więcej.

ZOBACZ TAKŻE: Nowa ściema Donalda Trumpa. Palestyńczycy znowu wykiwani

Na tę chwile ofiar wirusa jest już ponad 130. Zarażonych są tysiące. W samych Chinach oficjalnie jest już ponad 6 tysięcy zarażonych. Wirus jest też w Hongkongu, Tajlandii, na Tajwanie, w Japonii, Macau, Malezji, Singapurze, Australii, Stanach Zjednoczonych, we Francji, w Niemczech, Korei Południowej, Kanadzie, Wietnamie, Kambodży, Nepalu, na Sri Lance oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Prócz Polski prawdopodobne zarażenia zgłoszono w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Portugalii, Czechach, Austrii, Rumunii, Grecji, Turcji, Rosji, Kazachstanie, Brazylii, Meksyku, Włoszech, Szwecji, Szwajcarii i wielu innych krajach.