Irak chce wydalenia wojsk USA i koalicji – w tym także Polski

Irak chce wydalenia wojsk USA i koalicji – w tym także Polski. Zadecydował o tym iracki parlament, który większością głosów rozwiązał umowę o bezpieczeństwie ze Stanami Zjednoczonymi.

Iracki parlament zdecydowanie opowiedział się za wydaleniem amerykańskich żołnierzy z Iraku. To odpowiedź na zabicie irańskiego generała Sulejmaniego: “Rząd zobowiązuje się do odwołania swojej prośby o pomoc od międzynarodowej koalicji walczącej z Państwem Islamskim z powodu zakończenia operacji wojskowych w Iraku i osiągnięcia zwycięstwa”.

W specjalnie opublikowanej rezolucji czytamy także, że rząd wzywa do rozwiązania porozumienia, które zostało zawarte cztery lata temu: “Rząd iracki musi działać na rzecz zakończenia obecności jakichkolwiek obcych wojsk na irackiej ziemi i zakazać im korzystania z ziemi, przestrzeni powietrznej lub wody z jakiegokolwiek powodu”.

Przypominamy, że trwa eskalacja konfliktu na linii USA-Iran – zwiększyło je zabójstwo gen. Sulejmaniego przez Amerykanów, które zostało zlecone przez prezydenta Donalda Trumpa. W ataku zginęło osiem osób, a dziewięć zostało rannych. Śmierć generała została potwierdzona przez Gwardię Rewolucyjną.

Iran wprost oświadczył, że odpowie na zabójstwo generała “w odpowiednim czasie i odpowiednim miejscu”. Jak podkreślono w oświadczeniu cytowanym przez irańskie media: “Kryminalistów stojących za zabójstwem Sulejmaniego czeka surowa zemsta (…) Reżim USA będzie odpowiedzialny za konsekwencje tej przestępczej akcji”.