Media donoszą o kolejnej farmie trolli. Tym razem w Żandarmerii Wojskowej – sieć fałszywych kont miała prowadzić zmasowany hejt przeciwko ofiarom mobbingu i molestowania w ŻW.
O farmie trolli w Żandarmerii Wojskowej pisze portal Onet. Na jaw wychodzą fejkowe konta na TT powiązane z wysokimi rangą oficerami Żandarmerii Wojskowej, które prowadziły zmasowany hejt przeciwko ofiarom.
Trolle miały działać już od października 2017 roku – powstało wtedy fałszywe konto Maurycy QQ @NoGothFather. “W kolejnych miesiącach pojawiło się w sumie 30 fejkowych kont, z których 11 obserwował płk. Kalisz, a pięć – rzecznik prasowy ŻW ppłk Artur Karpienko. Wynika to z materiałów złożonych przez byłych żołnierzy ŻW w prokuraturach” – informuje Onet.
Fejkowe konta miały za zadanie wykazać, że molestowane kobiety zgłaszały sprawy z osobistych pobudek. Jeden z użytkowników twierdził nawet, że jedna z kobiet oskarżyła dowódcę o molestowanie, ponieważ „miała z nim kosę”.
Pod koniec sierpnia informowaliśmy, że podobna farma trolli była zatrudniona w Ministerstwie Sprawiedliwości. Za farmą miał stać Łukasz Piebiak – wiceminister sprawiedliwości, prawa ręka Zbigniewa Ziobry. Osoby, które były zaangażowane w aferę miały za zadanie zdyskredytować i skompromitować sędziów, którzy nie popierali reform PiS.
Fejkowe konta były odpowiedzialne m.in. za wrzucanie treści, które miały uderzać w osoby niezwiązane z rządem PiS. „Wyp…!!! Przynosisz uczciwym sędziom wstyd a Polsce hańbę”, „won z Polski gnido” – takie obelgi adresowano do sędziów krytykujących partię.