W Rosji miał wielki pożar składowiska amunicji w rejonie aczyńskim położonym w Kraju Krasnojarskim na Syberii. Gorący żywioł zaznaczył swoje piętno na 8 osobach. Zostali oni poszkodowani i przewiezieni do szpitala. W promieniu 20 km ewakuowano 11 tysięcy mieszkańców.
Na jednym ze składów Centralnego Okręgu Wojskowego wybuchł pożar ze składzie z amunicją z prochem w wyniku, którego nastąpił wybuch. W składzie znajdowało się 25 tysięcy naboi.
Czytaj więcej: Pomnik Berlinga „obalony społecznie przez antykomunistów
Do walki z żywiołem skierowano dwa pociągi pożarnicze. Na miejsce udał się także rosyjski wiceminister obrony Dmitrij Bułgakow wraz z grupą specjalistów.
Mer 100-tysięcznego Aczyńska Ilaj Achmietow poinformował swoich mieszkańców, że powinni przygotować się do ewakuacji, gdyż sytuacja na miejscu pożaru była rozwojowa i przesłanki nie wyglądały dobrze. Ewakuowano 11-tysięcy ludzi z miejscowości Kamionka, gdzie znajduje się skład.
Agencja TASS podała również informację, że w wyniku pożaru miała zginąć jedna osoba, która była wojskowym. Resort obrony zdementował jednak szybko te pogłoski informując, że 8 osób zostało poszkodowanych – w tym czterech wojskowych i jedno dziecko.
Onet
- Dziwna “niedyspozycja” ministra Kierwińskiego!
- Mentzen: Nie wystarczy chamie z Trzeciej Drogi, że skasujesz wpis
- Sośnierz usadza Kaletę: Proszę wymienić co PiS zawetował w UE?
- Bąkiewicz ogłasza sukces, czyli… porażkę!
- „Mimo zmiany logo na serduszko, Platforma to dalej banda nierobów”
- Konfederacja uderza w PiS: Nie dajcie się nabrać na malowanych patriotów