Benzyna drożeje choć mogłaby kosztować 3 zł - uważa Janusz Korwin-Mikke

Prezes partii KORWiN oraz jeden z liderów Konfederacji we swoim wpisie na portalu społecznościowym zauważył, że benzyna wciąż drożeje. Jego zdaniem cena za litr mogłaby wynosić niecałe 3 złote. Zarzuca obecnej władzy bierność w tej sprawie.

Janusz Korwin-Mikke zauważył, iż w ciągu 3 ostatnich miesięcy benzyna podrożała o 50 groszy za litr. Dodał także, że jest ona najdroższa od 5 lat – “Benzyna w Polsce jest najdroższa od blisko 5 lat! Przez ostatnie trzy miesiące paliwo to podrożało o ponad 50 groszy na litrze”.

Czytaj więcej: Dlaczego Konfederacja przegrała wybory? Ator odpowiada

Przypomniał także, że prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński będąc w opozycji mocno krytykował wysokie ceny za paliwo – “Prezes Kaczyński, będąc w opozycji, ostro atakował za to Platformę i pięknie opowiadał, że można obniżyć horrendalnie wysokie podatki nakładane na paliwo”.

Wieloletni lider ruchu wolnościowego w Polsce zarzuca obecnej władzy, nakładanie nowych podatków, zwiększających cenę za paliwo – “A co zrobiło PiS po dojściu do władzy? Oczywiście wprowadzili dodatkowy podatek na paliwo, tzw. opłatę emisyjną! Jedna wielka hipokryzja i kolejny dowód na to, że #PiSPOJednoZło”.

Janusz Korwin-Mikke postuluje, aby znieść zbędne opłaty. Pisze on o likwidacji akcyzy, opłaty paliwowej za emisję spalin oraz obniżkę VAT do 15 procent. Benzyna w takim przypadku ma stanieć do 2,90 złotych za litr.

W tym roku weszła w życie ustawa nakładająca akcyzę na paliwo w wysokości 80 zł za 1000 litrów benzyny i oleju napędowego. Ciąży na na producentach paliwa, jego importerach oraz podmiotach, które płacą akcyzę. Środki pozyskiwane w ten sposób trafiają do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – 85% oraz do Funduszu Niskoemisyjnego Transportu – 15%.

Facebook/rzeczpospolita