Na Wiosnę Biedronia mogą nabrać się niedoświadczeni wyborcy: “Ta formacja pojawia się już trzeci raz z rzędu. To jest ta sama ręka, ten sam człowiek i ten sam pomysł” – zaznacza w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl Jerzy Karwelis.
Jak podkreśla Karwelis na pomysł mogą nabrać się niedoświadczeni wyborcy, którzy ponownie lub po raz zagłosują “na udawaną trzecią siłę w Polsce”.
Zobacz także: Robert Winnicki: “Wiosna Biedronia to po prostu Palikot plus”
“Jeśli Robert Biedroń będzie niepomijalnym koalicjantem, to zamiast zajmować się krajem, będziemy się zajmować trzecią genderową toaletą na dworcu” – przestrzega Karewelis.
Twórcą partii okazuje się być znany w polityce Bierzyński, który już wcześniej tworzył podobne projekty na polskiej scenie politycznej: “Ta formacja pojawia się już trzeci raz z rzędu, a jej twórcą jest pan Kuba Bierzyński – guru polskiego marketingu.” Wcześniej pomagał on w tworzeniu partii Petru i Janusza Palikota.
Wcześniej w podobnym tonie o Wiośnie Biedronia wypowiadał się prezes Ruchu Narodowego, który określił partię “Palikotem plus”. “To nie jest poważna oferta i nie sądzę, żeby Polacy dali się na to nabrać” – podkreślał Winnicki w studiu Polsatu.
Jerzy Karwelis – były działacz antykomunistyczny, później ,,prezes Związku Kontroli i Dystrybucji Prasy i członek Zarządu Izby Wydawców Prasy, w Ringier Axel Springer – dyrektor (marketingu, komercyjny i wydawniczy) Newsweek Polska i Forbes.