Na początku lutego 34-letnia matka sześciorga dzieci została zadźgana nożem przez jej byłego partnera, 44-letniego Turka. Rodzina, która wciąż nie może uwierzyć, że kobieta pozostała bez opieki zdecydowała się złożyć pozew przeciwko Francji.
Kobieta była z mężczyzną w separacji. Wcześniej już składała pięć skarg na przemoc ze strony Turka, jednak nikt się nie zainteresował sprawą, a skargi były bezskuteczne. Turek zaatakował pod jego blokiem, gdzie przyszła odebrać swoje dzieci.
Zbrodnia przeszła właściwie bez echa we francuskich mediach. Rodzina jest wściekła na służby i nie rozumie dlaczego kobieta nie otrzymała wcześniej pomocy – Skarżyła się już pięć razy! – relacjonuje jej brat.
Rodzina zdecydowała się złożyć skargę przeciwko państwu francuskiemu. Sprawy nie chcą komentować zarówno przedstawiciele ministerstwa sprawiedliwości i spraw wewnętrznych, ale również prokuratura.
Czytaj także: Francja: Mężczyzna zabił szefa straży miejskiej za odebranie mu psa
Nie mam nic do powiedzenia na temat trwającego dochodzenie. Jeśli krewni ofiar uważają, że doszło do naruszenia, mogą złożyć pozew – komentuje jeden z prokuratorów, Philippe Toccanier.