Okres PRL w historii naszego narodu był niewątpliwie epoką zaliczającą się do tych, które mają charakter negatywny jak np. rozbicie dzielnicowe, czy rozbiory. Jednak w całym tym ogromie zła i tragedii tak powszednim w tamtych czasach możemy dzisiaj dostrzec iskierkę dobra, która dogasa dziś, zalewana potokiem globalizmu wdzierającym się do Polski szerokim strumieniem. Iskierką tą była troska czy wręcz mecenat ówczesnej władzy nad czymś, co dziś jest już prawie zatracone, nad kulturą ludową. Po II wojnie światowej została ona uznana za jeden z nurtów tradycji narodowej, rozwinięto jej szeroką dokumentację, powstawały muzea, skanseny, organizowano konkursy i festiwale sztuki i muzyki ludowej.
Dlaczego o tym dziś piszę? Ponieważ uważam, że jako nacjonaliści, czy też szerzej patrioci mamy wręcz obowiązek pielęgnowania i kultywacji kultury ludowej, będącej filarem, a nawet fundamentem kultury naszego narodu. Mamy ten obowiązek szczególnie dzisiaj, w dobie jej prawie totalnego zaniku, przy jednoczesnym rozwoju pseudokultury o znikomej wartości estetycznej, jak i tematycznej, która niejednokrotnie wręcz, ze względu na swoją treść staje się antykulturą narodową. Kultura ludowa jest więc doskonałą alternatywą i istnym antidotum dla szeroko pojętego życia kulturalnego oraz obrony i rozwoju tożsamości narodu polskiego.
Dlaczego? Odpowiedź nasunie się sama już po krótkiej charakterystyce tego, czym kultura ludowa jest i co się na nią składa. Kultura ludowa jest to zbiór wytworów materialnych i niematerialnych wypracowany przez wspólnotę ludzi w wyniku różnych doświadczeń i procesów historycznych, rozwijana przez mieszkańców określonego terytorium. Charakteryzuje się dużym zróżnicowaniem ze względu na oddalenie terytorialne od poszczególnych ośrodków jej rozwoju. Dzięki czemu można wyróżnić duża ilość lokalnych kultur w każdy kraju.
Jakie są cechy charakteryzujące kulturę ludową? Jest to przede wszystkim tradycjonalizm, czyli pokoleniowy przekaz treści kulturowych (umiejętności, wiedzy, przekonań) drogą ustną, niechęć do innowacji, a także podkreślenie dużej roli autorytetu, którego uosobieniem są przede wszystkim ludzie starsi. Drugą właściwością kultury ludowej jest religijność ludowa, przejawiająca się w wielu różnorodnych, regionalnych obrzędach, kultem świętych, regularnym uczestnictwem w nabożeństwach oraz pielgrzymkach. Ostatnią cechą jest izolacjonizm, będący wynikiem terytorialnego oddalenia od innych wsi oraz ekonomicznego położenia chłopstwa na przestrzeni wieków. Jego istotą jest izolacja od kultury wyższej, z powodów wyżej wymienionych, a także izolacja od tego, co obce.
Co zaś składa się na kulturę ludową? Całokształt działalności artystycznej społeczności lokalnej, na ogół wiejskiej. Konkretniej jest to muzyka, taniec, legendy, baśnie, poezja, zwyczaje, obrzędy, rzeźba, rękodzieła ludowe, hafty, tkaniny, koronki, stroje ludowe, wyroby kaletnicze, kowalskie i odlewnicze, wyploty ze słomy, wikliny i korzeni, galanteria drewniana, meble oraz wyroby garncarskie i ceramiczne.
Kiedy powstawała kultura ludowa? Śmiało można stwierdzić, że wraz z początkiem ludzkości. Jednak ta, którą znamy obecnie kształtowała się od początków średniowiecza, zaś jej rozkwit w Polsce przypada na wiek XIX. Pewną ewolucją, która przysłużyła się jej popularyzacji jest folkloryzm będący stylem kultury popularnej i masowej, opierający się na twórczej adaptacji, przekazywaniu i naśladownictwie elementów folkloru przez osoby niezwiązane z daną tradycją kulturową. Już w ubiegłym wieku wielcy Polacy jak choćby Cyprian Kamil Norwid, Stanisław Wyspiański, czy Stanisław Witkiewicz postulowali podniesienie kultury ludowej do rangi kultury narodowej.
Warto też wspomnieć o tym, że w historii nacjonalizmów europejskich istniał ruch, który tożsamość narodową opierał w dużej mierze na kulturze ludowej, był to rumuński Legion Michała Archanioła, a którego przywódca Corneliu Zelea Cordeanu często występował w rumuńskim stroju ludowym. Współcześni nacjonaliści, szczególnie z krajów Europy Wschodniej również podkreślają jej wielkie znaczenie, jednak przeważnie w oderwaniu od wiary chrześcijańskiej, łącząc ją bardziej z kultem pogańskim.
Niestety, obecnie mamy do czynienia z zanikiem kultury ludowej na ziemiach polskich. Ma to związek z globalizacją, odchodzenia polskiej wsi od własnych upodobań i przejmowania wzorców miejskich. Dlatego też mamy obowiązek podejmować wszelkie starania, by mimo wszystko zachować ją, gdyż jako wytwór wielu pokoleń stanowi ona wartość szczególną. W swojej istocie zawiera bogactwo wartości niezbędnych dla kształtowania tożsamości przyszłych pokoleń Polek i Polaków, a jednocześnie jest najlepszą odpowiedzią na wszechobecną, degeneruje moralnie antykulturę.
Daniel Marceli