Sejm wyraził zgodę na uchylenie immunitetu posłom Nowoczesnej Ryszardowi Petru i Kamili Gasiuk-Pihowicz.
Za uchyleniem Petru immunitetu głosowało 262 posłów, 170 było przeciw; dwóch wstrzymało się od głosu. Za wyrażeniem zgody na uchylenie immunitetu Gasiuk-Pihowicz głosowało 260 posłów, przeciw było 170; 4 posłów wstrzymało się od głosu.
Ryszard Petru stracił immunitet za sprawę Macieja Wąsika, który zarzuca polityki pomówienie, natomiast Kamila Gasiuk-Pihowicz utraciła go na wniosek Dawida Jackiewicza, który wytoczył posłance proces o ochronę dóbr osobistych.
Były szef Nowoczesnej skomentował decyzję Sejmu na portalu Twitter – Koalicja hańby przegłosowała wniosek o odebranie mi immunitetu za nazwanie M.Wąsika przestępcą.
Koalicja hańby przegłosowała wniosek o odebranie mi immunitetu za nazwanie M.Wąsika przestępcą.
Partyjni towarzysze bronili za to immunitetów:
✅senatora Koguta
✅posła Tarczyńskiego
✅posła Jakiego
✅posła KownackiegoW czasach kłamstwa prawda przegrywa, ale kiedyś się obroni.
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) 12 kwietnia 2018
Gasiuk-Pihowicz oświadczyła na konferencji, że nie da się zastraszyć ani pozwami na wysokie kwoty, ani żadnym innym działaniem obecnej partii rządzącej. Mam świadomość tego, że zadałam trudne pytanie do zaakceptowania przez Jackiewicza, ale to było pytanie zadane zgodnie z obowiązującymi prawem i w zgodzie z wszelkimi regułami parlamentaryzmu. To był cios w czuły punkt, ale to był cios, który był zadany fair (…) Tak jak zadawałam trudne pytania, tak jak poruszałam trudne tematy w interesie polskich obywateli, tak w dalszym ciągu będę tak działała – podkreśliła Gasiuk-Pihowicz.
To z czym mieliśmy dzisiaj do czynienia na sali sejmowej to jawne skandaliczne złamanie zasad parlamentaryzmu Rzeczypospolitej Polskiej i Regulaminu Sejmu❗ pic.twitter.com/h2vcpUc3Wi
— Kamila Gasiuk-Pihowicz (@Gasiuk_Pihowicz) 12 kwietnia 2018
onet.pl