Bąkiewicz nie dał rady! O pomoc musiał prosić Sakiewicza

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Robert Bąkiewicz i Tomasz Sakiewicz / zdjęcie: zrzut ekranowy YT

Robert Bąkiewicz liczył na to – w związku z tym, że 1 sierpnia obchodziliśmy 80. rocznicę Powstania Warszawskiego – że uda mu się spokojnie zebrać na organizację Marszu Powstania Warszawskiego wystarczającą kwotę. Jak się okazało mocno się przeliczył.

Marsz Powstania Warszawskiego to wydarzenie, które powstało z inicjatywy Obozu Narodowo-Radykalnego. Robert Bąkiewicz nie był nie tylko pomysłodawcą tego wydarzenia, ale nie był nawet członkiem ONR, kiedy pierwsze Marsze Powstania Warszawskiego szły ulicami Warszawy. Początkowo zupełnie innymi trasami niż obecnie.

Bąkiewiczowi udało się jednak przejąć to wydarzenie (w bardzo podobny sposób chciał przejąć organizację Marszu Niepodległości) i od kilku lat organizatorem Marszu Powstania Warszawskiego jest kilkuosobowe stowarzyszenie Roty, którego prezesem jest Bąkiewicz.

Samo wydarzenie składa się z dwóch części, manifestacji, która startuje z Ronda Dmowskiego oraz występów artystów na zakończenie Marszu Powstania Warszawskiego, które mają miejsce pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego. I właśnie organizacji tych występów Robert Bąkiewicz nie podołał.

Na to wydarzenie zabrakło mu 35 tysięcy. Na tyle bowiem wycenił postawienie sceny i nagłośnienia oraz wynagrodzenia dla artystów, o czym informował w mejlingu. W tych samych mejlingach jeszcze na dzień przed Marszem Powstania Warszawskiego alarmował, że ciągle brakuje na organizację wydarzenia 50 tys. zł. Na uruchomionej zrzutce Bąkiewiczowi udało się zebrać do tej pory trochę ponad 12 tys. zł. Tymczasem celem zbiórki było 50 tys. zł.

Tymczasem tuż po Marszu Powstania Warszawskiego w kolejnym mejlingu Robert Bąkiewicz ogłosił sukces, “wspaniałe zwycięstwo” sugerując poniekąd, że udało mu się zebrać potrzebne na organizację całego wydarzenia środki: Przede wszystkim należy tu wspomnieć o ogromnych kłopotach z zebraniem środków finansowych koniecznych do przeprowadzenia Marszu. Do ostatniej chwili nie wiedziałem, czy będziemy mieli potrzebną kwotę.

Wszystko wskazuje, że do ostatniej chwili nie udało się zebrać potrzebnej kwoty i organizację koncertu Bąkiewicz musiał oddać komuś innemu. Tym zajęła się telewizja Tomasza Sakiewicza, czyli Republika. Bąkiewicz nie miał już żadnego wpływu na to jak będzie wyglądało to wydarzenie. Występy prowadzili dziennikarze TV Republika, również doboru artystów dokonano w siedzibie stacji. Bąkiewicza wpuszczono na chwilę na scenę po 1,5 godziny trwania koncertu, ale jego krótkie podziękowanie uczestnikom Marszu poprzedziło złożenie wieńca pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego przez… Antoniego Macierewicza.

Oficjalnie, jak podała Telewizja Republika, organizatorem koncertu była TV Republika i Kluby Gazety Polskiej. A cały koncert był transmitowany przez tą telewizję.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY