- Były agent KGB Jurij Schwez w wystąpieniu dla ukraińskiej telewizji oświadczył, że Władimir Putin blefuje o użyciu broni jadrowej.
- Jego zdaniem, powołując się na opinię ekspertów Kreml zmaga się z problemem sprawności arsenału nuklearnego.
- Głowice jądrowe muszą być regularnie serwisowane i wymieniane co 10 lat.
- Zobacz także: Konflikt z Białorusią. Jabłoński nie wyklucza całkowitego zamknięcia granic
Jak podaje niemiecki dziennik “Frankfurter Rundschau”, w ukraińskiej telewizji wystąpił były agent KGB Jurij Schwez. Działał on jako rosyjski agent w Stanach Zjednoczonych. Według Schweza, Władimir Putin może nie mieć już ani jednej bomby atomowej, a nawet, jeśli ma, to mało prawdopodobne, by jej użył. Taka ocena idzie w poprzek groźbom, jakie pod adresem Zachodu formułuje kremlowska propaganda.
Jeśli chodzi o eskalację wojny i użycie broni jądrowej, to myślę, że to głównie blef.
– stwierdził były agent KGB Jurij Schwez.
Jego zdaniem istnieją poważne podstawy, aby twierdzić, że Rosja zgodnie z opinią ekspertów nie posiada obecnie sprawnej broni jądrowej.
Czytaj więcej: Bąkiewicz: Moją jedyną winą jest to, że nie popieram lewackich ideologii i… Konfederacji
Rosja nie serwisuje sprzętu?
Jak dodał były agent KGB, głowice jądrowe musiałyby być regularnie serwisowane i wymieniane co 10 lat, aby można było je wykorzystać.
Z tego powodu Schwez podejrzewa, że Rosja nie ma nawet sprawnego plutonu, który mógłby zająć się np. produkcją bomby. Jak zauważył, pierwiastek potrzebny do jej stworzenia oficjalnie po raz ostatni był wykorzystywany w czasach Związku Radzieckiego
– podaje “Frankfurter Randschau”.
Z taką oceną częściowo zgadzają się inni eksperci.
Rosyjski arsenał nuklearny mógł stać się bezużyteczny z powodu niewłaściwej konserwacji głowic nuklearnych i wyrzutni
– stwierdził ukraiński ekspert wojskowy.
Obecnie nie da się jednak ocenić, na ile rosyjska broń jest sprawna i czy użycie starych głowic nie stanowiłoby zagrożenia dla samej Rosji
– dodał Oleh Żdanow.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dw.com, dorzeczy.pl