- Minister finansów Magdalena Rzeczkowska podczas dyskusji w Davos zapowiedziała nadchodzący kryzys.
- Wskazała, że Europa powinna uniezależnić się od dostaw rosyjskich surowców energetycznych.
- Podkreśliła, że współpraca z autorytarnymi rządami zawsze kończy się źle.
- Zobacz także: Davos 2023. Światowe elity w objęciach prostytutek
Minister finansów Magdalena Rzeczkowska podczas dyskusji w Davos przypomniała o konsekwencjach, jakie przyniosła wojna w Ukrainie. Wyraziła nadzieję, że kryzys spowodowany wojną, będzie stanowił pouczającą lekcję dla całej Europy. Jak oceniła, to czas powrotu do projektów infrastrukturalnych.
Mówiła również o tym, że zawsze trzeba być przygotowanym na wstrząsy, które mogą pojawić się w gospodarce.
Wiemy, że kryzys nadchodzi, ale nie wiemy, kiedy dokładnie. Dlatego musimy być uważni i przygotowani
– powiedział minister finansów.
Czytaj więcej: Ukraina: Katastrofa śmigłowca. Zginął m.in. szef MSW i jego zastępca oraz sekretarz
Europa musi zdywersyfikować dostawy surowców
Jak wskazała, oznacza to, że trzeba budować silną i konkurencyjną gospodarką. A jednocześnie konsekwentnie odchodzić od uzależnienia energetycznego.
Musimy szukać dywersyfikacji. Nie można w ekonomii stawiać wszystkiego na jedną kartę
– przekonywała Magdalena Rzeczkowska.
A to oznacza, że Europa powinna uniezależnić się od rosyjskich surowców energetycznych.
Prowadzenie biznesu z autokratycznym reżimem zawsze kończy się źle
– dodała.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
buisnessinsider.com.pl