- Były dowódca armii amerykańskiej w Europie gen. Ben Hodges jest przekonany, że Ukraina odzyska Krym do końca sierpnia 2023 r.
- Podczas grudniowego spotkania prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena i Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego nie spełniono wszystkich próśb Kijowa.
- Biden chciałby, aby Ukraina wznowiła rozmowy pokojowe z Rosją, natomiast Zełeński domagał się bardziej potężnej broni.
- Zobacz także: Karabinki Grot. Błaszczak podpisał umowę
Były dowódca armii amerykańskiej w Europie gen. Ben Hodges jest przekonany, że Ukraina odzyska Krym do końca sierpnia tego roku, jeśli obiecana jej pomoc zostanie udzielona i utrzymane zostaną sankcje nałożone na Rosję przez Zachód.
Jego zdaniem może to nawet nastąpić, tylko jeśli Stany Zjednoczone dostarczą Ukrainie lepszą i bardziej precyzyjną broń o większym zasięgu.
Broń z Zachodu dociera na Ukrainę od początku rosyjskiej inwazji. Najwięcej sprzętu wojskowego i wsparcia finansowego przekazała Ukrainie Ameryka. Prezydent USA Joe Biden stoi na stanowisku, że Waszyngton będzie pomagał Kijowowi tak długo, jak będzie to konieczne.
Czytaj więcej: Renner w stanie krytycznym. Gwiazda Marvela doznał wypadku przy odśnieżaniu
Biden chce zawarcia pokoju
22 grudnia “The Wall Street Journal”, powołując się na urzędników, poinformował, że prezydenci Wołodymyr Zełeński i Joe Biden nie osiągnęli swoich celów podczas wizyty ukraińskiego przywódcy w Waszyngtonie.
Według gazety administracja amerykańskiego prezydenta planowała przedyskutować dyplomatyczny sposób rozwiązania konfliktu na Ukrainie, a Zełeński po raz kolejny poprosił o dostawę potężniejszej broni, na co Biden się nie zgodził.
Kreml stoi na stanowisku, że zawarcie pokoju jest niemożliwe, dopóki Ukraina nie uzna aneksji przez Rosję czterech okupowanych obwodów: ługańskiego, donieckiego, chersońskiego i zaporoskiego. Pod lufami rosyjskich karabinów zorganizowano tam pseudoreferenda, których wyniki zostały z góry ustalone w Moskwie.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl, reuters.com