Z najnowszego raportu przygotowanego dla niemieckiego rządu wynika, że imigranci są główną przyczyną wzrostu przestępczości w Dolnej Saksonii w Niemczech.
Raport na temat przestępczości został przygotowany przez kryminologów na zlecenie niemieckiego rządu. Z dokumentu wynika, że w Dolnej Saksonii odnotowano ponad 10-procentowy wzrost przestępczości w szczytowym okresie kryzysu migracyjnego. Podkreślono, że 92,1 proc. zgłoszonych przestępstw można przypisać migrantom.
Autorzy raportu zaznaczyli, że w ostatnich latach do Niemiec przyjechało wielu chłopców i młodych mężczyzn. Stwierdzono, że odsetek czynów karalnych jest szczególnie wysoki w przedziale wiekowym od 14 do 30 lat. W dokumencie zauważono również, że Syryjczycy, Irakijczycy i Afgańczycy znacznie rzadziej popadają w konflikt z prawem niż przybysze z Afryki Północnej.
Organizatorzy uroczystości sylwestrowych w Berlinie po raz pierwszy stworzyli „strefę bezpieczeństwa” dla kobiet. Nowe środki bezpieczeństwa z okazji zabawy przy Bramie Brandenburskiej pojawiły się w obawie przed napaściami seksualnymi.
Duża liczba napadów seksualnych oraz rabunkowych miała miejsce dwa lata temu podczas obchodów sylwestra w Kolonii. Setki kobiet zgłosiło wówczas, że były atakowane przez grupy mężczyzn, głównie imigrantów. Wydarzenia w Kolonii zwiększyły niepokoje społeczne w kraju w związku z dużym napływem uchodźców i migrantów w 2015 roku. Do Niemiec przybyło 1,1 mln osób.
/ medianarodowe.com / wprost.pl /
Zobacz także: