W sieci krąży spora ilość filmików, na których Muzułmanie i inni imigranci niszczą choinki bożonarodzeniowe w krajach Europy Zachodniej. Lewica również nagłaśnia temat, jakoby ten symbol chrześcijan ranił uczucia religijne wyznawców innych religii.
Jak się jednak okazuje, problem jest pompowany sztucznie, a niszczenie choinek ma charakter wandalistyczny. Bardzo trafnym komentarzem okrasił to jeden z użytkowników Twittera:
Taki paradoks. W Europie Zach. – choinki są uznawane za kontrowersyjne/problematyczne bo np mogą swoją obecnością urazić muzułmanów. W Syrii (gdzie muzułmanie stanowią zdecydowaną większość) są stawiane w miastach bez problemu. https://t.co/pJeZFivDZE
— Wojciech Szewko (@wszewko) December 18, 2017
Tego rozwijać bardziej nie trzeba, kolejny przykład na to, że niektórzy ludzie lubią sami sobie tworzyć problemy, a później głowic się jak je rozwiązać. Gdyby nie to, że lewicowe media tak bardzo wmawiają imigrantom, że choinki im przeszkadzają, muzułmanie i afrykańczycy prawdopodobnie nie zwróciliby uwagi na drzewka bożonarodzeniowe.